 |
|
`I nadzieja zgasła we mnie, tak szybko jak się pojawiła.
|
|
 |
|
Poznałam kogoś. Skreśliłam po drugim spotkaniu. Nie, nie dlatego, że było z nim coś nie tak. Po prostu nie był Tobą.
|
|
|
|
chciałabym żeby chociaż raz zebrało ci się na te pierdolone sentymenty. może wtedy powiedziałbyś mi, ze byłam choć trochę wazna.
|
|
 |
|
jesień... złota jesień. w parku pełno zakochanych par, trzymających się za rękę, szczęśliwych, uśmiechniętych. a ja sama wśród tysiąca zakochanych ludzi... siedząc na ławce, w naszym ulubionym miejscu wspominam to co było, wspominam najwspanialsze chwile w moim życiu. i czekam, czekam na deszcz w tą złotą jesień, aby chociaż niebo płakało wraz ze mną z tęsknoty za Tobą.
|
|
|
|
Słyszałam od niego tyle pięknych słów , a podsumowanie było jedno - niewypowiedziane wprost `spierdalaj !
|
|
|
|
Im dłużej kogoś nie widzisz, tym mniej tęsknisz. - co prawda to prawda. Nie tęsknie za nim, nie kocham go, nie wracam do wspomnień. Ale bardzo się boję go spotkać na ulicy, w sklepie czy gdziekolwiek indziej.. Obawiam się mojej reakcji..Na pewno nie ucieszę się na jego widok ani nie zacznę płakać. Lecz wiem, że poczuję cholerny brak tej cząstki mnie, która została przy nim.
|
|
|
|
-kochasz go ? - nie -myślisz o nim? -rzadko -a wróciłabyś do niego ? -nie -a tęsknisz za tym co było ? -strasznie..;(
|
|
|
|
`Następnego faceta zabiję zanim się do mnie zbliży.. tak na wszelki wypadek
|
|
|
|
Może gdybym teraz napisała Ci jak bardzo mi źle , jak bardzo to wszystko się nie układa. Może wtedy coś by się zmieniło. Ale nie, ja mam tą cholerną dumę i strach przed kolejnym niewypałem.
|
|
|
|
`Wiem tylko,
że wszystko się zmienia, coś jest a później tego nie ma.
To nie ściema, każda historia ma swój dylemat,
ma swój początek i koniec jak poemat,
nowy temat, kreci i nęci, a później umiera.
Nic nie trwa wiecznie, niebezpiecznie
jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie.
|
|
|
|
Na chuj mi kurwa Twoje kwiaty?
Na chuj mi kurwa Twoje łzy?
Na chuj mi kurwa te dramaty?
Na chuj mi kurwa jesteś Ty?! xD
|
|
|
|
Dodaj komentarz
