 |
Sorry, ale mój kolega jest trochę nieśmiały, a chciałby Twój numer, żeby wiedzieć gdzie ma dzwonić rano jak będzie mnie szukał.
|
|
 |
niech żyją długo i szczęśliwie. osobno.
|
|
 |
pozdrowienia dla moich wszystkich sąsiadek, które zachwycają się moim zajebistym życiem.
|
|
 |
chcę usłyszeć prosto w oczy, że to nic dla Ciebie nie znaczyło.
|
|
 |
i to wkurwienie, gdy ktoś wychodzi z twojego pokoju i nie zamyka drzwi.
|
|
 |
a wieczorami nie mogła zasnąć , bo wciąż czekała na telefon od niego .
|
|
 |
siedziałam z rodzicami przed telewizorem nabijając się z odmłodzonego Ibisza.nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. z racji iż byłam już wykąpana , bo niedziele spędziłam w domu-poszłam otworzyć drzwi w szlafroku i ogromnych kapciach. 'sziemaneo, wpuszcisz mne?'-wydukał kompletnie zalany przyjaciel. 'popierdoliło Cię, gdzie żeś się tak schlał!?' - krzyknęłam na pół domu, aż mama z tatą przyszli. wzięłam Go za fraki prowadząc do pokoju, rozścieliłam łóżko i kazałam położyć się spać. 'przperaszam,ale jakos tak wy, wy no wyszlo' - wydukał ponownie. 'zamknij się i śpij!'- usiłowałam spokojnie mówić. nagle do pokoju weszła mama z butelką wody stawiając mu ją koło łóżka ,i uśmiechając się dodała:'dziecko,trochę dystansu-nigdy młoda nie byłaś,haha'. 'tato,zabierz ją !' - wydarłam się do taty, który wleciał do pokoju mówiąc: ' niech chłopak śpi - dobrze mama gada'. przewróciłam oczami i ze słowami: ' ja Was nie rozumiem kompletnie wszystkich' zabrałam się do szukania numeru Jego mamy..
|
|
 |
Wpisz w google Dziwka i poczytaj kilka słów o sobie. ;-)
|
|
 |
I couldn't hide to save my life
Standing drenched in open wounds
You took my hand and pulled me through..
(Nie mogłam się skryć, aby uchronić moje życie.
Stoję zmoknięta z otwartymi ranami.
Ty wziąłeś moją dłoń i pomogłeś mi wstać.)
|
|
 |
I want to give you everything I'll give you my all
Because you gave me, you gave me your lips a gentle kiss
The medicine to cure my pain ..(Chcę dać Ci wszystko, dam Ci siebie całą,
Bo Ty dałeś mi, dałeś mi swoje usta w delikatnym pocałunku -
lekarstwo na cały mój ból. )
|
|
 |
Siedząc na moim ulubionym fotelu, macham nogami jak kilkuletnie dziecko i ze słuchawkami w uszach, żuję moją ulubioną gumę balonową. Uwielbiam ten stan. Stan, kiedy wiem, że mogę sobie pozwolić na obojętność w stosunku do mojego przeznaczenia. Stan, kiedy wiem, że nie muszę walczyć z losem, aby wyszarpać mu szczęście.
|
|
|
|