 |
Jesteś piękną kobietą. Wywołujesz pragnienia. "
|
|
 |
Ty jesteś 'nie każdy'. Zawsze byłeś 'nie każdy'. I dlatego zawsze bałam się o Ciebie. "
|
|
 |
Poranny pośpiech stwarza złudzenie, że nasza obecność gdzieś jest cholernie ważna dla świata. Nie mam złudzeń. Mogę sobie pomarnować czas do woli. "
|
|
 |
Nie ma nic bardziej własnego, niż mężczyzna, którym trzeba się zaopiekować. "
|
|
 |
- Dlaczego tak trudno nam słuchać, gdy ludzie mówią o nas dobre rzeczy ? - wyszeptał. "
|
|
 |
(...) Dał mi na przykład ten optymizm. Nigdy nie mówił o smutku, a wiedziałam, że przeżył smutek ostateczny. Zarażał optymizmem. U niego deszcz był tylko krótką fazą przed nadejściem słońca.
|
|
 |
Spotykamy kogoś na swej drodze, zupełnie przypadkowo, jak przechodnia w parku lub na ulicy, przeważnie darujemy mu tylko spojrzenie, ale nieraz całe życie. Nie wiem, dlaczego tak jest, kto i dlaczego przecina nasze drogi? I dlaczego nagle dwie drogi stają się jedną. Jak to się dzieje, że dwoje dotychczas zupełnie obcych sobie ludzi chce iść nią razem. Twój ojciec uważał, że to miłość i że nie istnieją przypadkowe spojrzenia. "
|
|
 |
Ciągle na Ciebie umierałam, ale ten nawracający proces zmęczył mnie tak bardzo, że teraz na Twój widok nie chce mi się już wzruszać. Nawet ramionami. "
|
|
 |
Słuchała go ze zdumieniem. Potrafił być niezwykle wrażliwy i zaraz potem okrutnie rozsądny. Ona była tylko naiwnie i niepoprawnie wrażliwa. "
|
|
 |
Chyba przy nikim nie czułam się tak błogo, w chwili samych objęć. Chyba nikt nie pisał mi takich komplementów, chyba nikogo na świecie tak nie kochałam.
|
|
 |
no już, cicho. cichutko no. nie płacz, będzie dobrze. dasz radę, zobaczysz. wiem, że ciężko, że wciąż masz nadzieję, że wciąż jeszcze kochasz i że byś chciała, żeby się ułożyło. ale daj spokój, odpuść. dla siebie, dla własnego dobra. nie pozwól, żeby Cię ranił. nie pozwól się zwodzić i okłamywać. przestań już, nie płacz.. proszę Cię noo. to nic nie da, on i tak niczego nie rozumie i nie zrozumie, jeśli nie dotarło to do niego przez te wszystkie miesiące. to koniec. nie stawiaj przecinka tam, gdzie ma być kropka. nie naprawisz tego sama, a on Ci w tym nie pomoże. odpuść, bo to Cię zniszczy.. on Cię zniszczy.. już to zrobił w znacznym stopniu. ej, nie płacz.. zaciśnij pięści i znajdź kogoś kto będzie Cię doceniał. napisz do niego, że to koniec. przestań walczyć z wiatrakami. nie bądź głupia. i przestań kurwa płakać. do chuja, przestań się mazać. on Cię nie chce i łzy tego nie zmienią. /bm
|
|
|
|