 |
|
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. Praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. Cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę hełm? Kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka było to, że jesteś głupia. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem? Twoimi najgorszymi wrogami było Twoje rodzeństwo? Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie szybciej? Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. Kiedy wkładanie spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką. Jedynymi "narkotykami" było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą Twoja mama wrzucała do zupy? Największy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci. I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro "
|
|
 |
|
kurwa nie wiem jak to zrobić, żeby nie myśleć i nie wspominać bo to boli, ale żeby pamiętać…to jest okropnie frustrujące
|
|
 |
|
"Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. nikt nie boi się pocałunków, przytulania, uczucia, że ktoś czeka właśnie na Ciebie - tak samo jak nikt nie boi się być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić." // Susz
|
|
 |
|
- A co jeśli.... - Pij nie pierdol!
|
|
 |
|
staneła przed lustrem , i w myślach powtarzała.. kurwa przecieeż Ty chyba już nic do Niego nie czujesz..
|
|
 |
|
obiecałam sobie, że już nigdy więcej nie popatrzę w Twoje oczy...
|
|
 |
|
I jest kurwaa koniec , księżniczka powraca do swego starego królestwa , budzi sie z tej bajki , sama tego chciała. Nie będzie już Twojege dotyku , głosu , taakiego banalnego okazywania sobie uczuć , czułości... I kurwaa czego ja tak wógóle chce !
|
|
|
|