 |
Pisałeś w listach: Już tylko ty. Pisałeś: Przyjadę.-zabrakło dni. Wyznałeś miłość, tak z tysiąc razy ja już nie wierzę.Ten list mnie parzy. Obiecywałeś szczęśliwą rodzinę. Sam robiłeś dobrą, do złej gry minę. Zarzekałeś się ufnością, wtedy żyłam płaczem. Bardziej wiarygodny był pocztowy znaczek.. Lata mijały,z latami daty, a ty pisałeś: Już jestem bogaty.! Błagałeś: Odpisz...nie będę tu tkwił. Miałam odpisać, zabrakło mi sił.
|
|
 |
Zrozumiałam, że kogoś potrzebuje.. Długo po tym jak odszedł z mojego życia..|szysza.zo
|
|
 |
Wargi przy jego uchu, ciepło oddechu na szyi. I opowiadam Mu o całym swoim życiu.
|
|
 |
Po prostu uważam, że każdy człowiek powinien sam znaleźć swoją drogę życia. Nie ma właściwej drogi, jest tylko własna.
|
|
 |
pod osłoną nocy wszystko wydaje się być inne. ludzie patrzą na siebie w niezwykły sposób. uczucia się wzmacniają. serce zaczyna bić zupełnie odmiennym rytmem - rytmem miłości. [ yezoo ]
|
|
 |
Proszę uderz mnie w twarz,gdy przy poznaniu,kolejnego faceta powiem że jest inny niż wszyscy!!!
|
|
 |
Uwielbiam moją siostrę która codziennie rano budzi mnie do szkoły żebym nie zaspała,za to że zawsze mogę sobie z nią o wszystkim porozmawiac,powygłupiac się jak małe dzieci,posłucha muzyki....Zawsze mogę przyjśc i się do niej przytulic bardzo ją kocham i nie wiem jak bym sobie bez niej poradziła......Od małego byłyśmy papuszki nierozłączki,teraz też jesteśmy ale to nie oznacza że się wcale nie kłócimy....,Bardzo ją kocham i wiem że ona mnie też.....Mojej siostry nie zamieniłabym na zadną inną,i to nie prawda że nie raz jaki ludzie mówią że jak jest starsze rodzeństwo to jużsie nie umie dogadac z tym młodszym..WCALE TAK NIE JEST!!!!ja też mam jakoś rodzeństwo starsze i młodsze i się potrafimy dogada tą jedną najbardziej i najbardziej uwielbiam z nią rozmawiac..../toolkaa
|
|
 |
paląc każdego papierosa, przypominają mi się Twoje słowa, jak łatwo przez to świństwo mogę mieć raka. przypalając obiad, wspominam czasy, gdy uczyłaś mnie gotować tak smacznie, jak Ty. przeklinając ludzi w samochodzie, pamiętam jak uspokajałaś mnie mówiąc, że sama tak będę zaczynać. wychodząc późnymi wieczorami przypominam sobie setki pytań dokąd idę. każda moja nieobecność w domu, nieodebrane połączenia, czy telefon od wychowawcy, zawsze przyprawiały Cię o zawrót głowy. i wiesz co? chciałabym żeby to ciągle trwało. nie po to, by denerwować Cię swoim zachowaniem, czy upartością. po prostu chciałabym cofnąć się do czasów, w których tak bardzo Ci na mnie zależało. do czasów, w których wiedziałaś, co to jest troska, mamo. [ yezoo ]
|
|
 |
Była szczęśliwa, miała wszystko przy sobie, miała jego , mężczyznę którego tak mocno kochała. Myślała że będzie najszczęśliwsza i była... Układało im się jak w bajce, nie wiedziała że będzie tak cierpiała. Miał byś ślub, biały welon, już wyznaczona data no i tak się stało... Piękna biała suknie, on w garniturze przed ołtarzem, powiedzieli sobie tak i na noc poślubną się wybrali. Byli szczęśliwi, najszczęśliwszą parą jaką widziałam. Na drugi dzień płacz i ból, obydwoje zginęli ... Rodzina w żałobie, mieli żyć razem długo, lecz odeszli tak bez pożegnania....
|
|
 |
Musisz wrócić, musisz wrócić, bo musisz być tutaj, rozumiesz ?! Musisz, bo się rozpadnę, bo niedługo rozpuszczę sobie soczewki od ciągłego płakania i żołądek też rozpuszczę tabletkami z wódką i kawą; musisz, bo to już jest coś więcej niż to, że Twój brak boli, to jest agonia, choroba psychiczna, chęć zawiązania naszych żył na supeł, to fakt, że bez Ciebie jestem niekompletna, to jak dziura po kuli, awaria systemu, ciągłe rozgrzebywanie czegoś co chciałoby już zostać zapomniane, zakopane, chociaż na chwilę, to jest przerażająca prawda, że wciągnęłam się tak bardzo, że bez Ciebie po prostu jestem w stanie, nie mam siły, nie jestem zdolna do niczego. / niecalkiemludzka
|
|
 |
Chciałabym Ci powiedzieć, byś nigdy nie kradł, kłamał, czy oszukiwał. Ale jeśli musisz kraść, to ukradnij moje smutki. A jeśli musisz skłamać to kłam o mojej urodzie. A jeśli musisz oszukiwać, to proszę, oszukaj śmierć. Bo nie przeżyje ani dnia bez Ciebie.
|
|
|
|