 |
Czuję się tak jakbym miała przyczepiony do serca identyfikator, który odbiera idealnie tylko w połączeniu z Twoją nawigacją. I czuję, że mogę dowolnie iść przez życie, mogę zwalniać, by chwilę potem na nowo przyspieszyć, mogę na moment puścić Twoją dłoń, bo i tak za chwilę ten wmontowany gps mnie odnajdzie, Ty mnie odszukasz bez względu na to, gdzie akurat się pogubię. Mogę spojrzeć w którykolwiek moment przyszłości, która już nie jest tylko moja, jest nasza. Wyobrażać sobie jutrzejszy dzień z równie wielką swobodą jak kolejny tydzień czy tą samą datę za rok. Każdemu centymetrowi mojego ciała towarzyszy odczucie, że jesteś i nie ma siły, która mogłaby to zmienić.
|
|
 |
To mój prywatny rollercoaster identyfikujący się z lekkim naciskiem na żołądku, zawrotami głowy, szybko przebiegającym, rozmazanym obrazem i czasem mijającym w mgnieniu oka. Rollercoaster, który mnie przeraża, a zarazem stanowi jedno, wielkie, niezapomniane wspomnienie do którego mimo wszelkich obaw i strachu za każdym razem chce się wracać. Rollercoaster od którego brakuje mi tchu w piersiach i który mnie uzależnia. Rollercoaster na którego znacznie częściej mówią "miłość".
|
|
 |
Istnieje tylko jedna miłość i tysiąc jej rozmaitych kopii.
|
|
 |
Czasami ceni się kogoś za bardzo, aby można go było pokochać.
|
|
 |
Bez miłości oddech to tylko tykanie zegara.
|
|
 |
Idź przez ulicę i się śmiej, śmiej się a inni niech zazdroszczą ! : D
|
|
 |
Postaw sobie w życiu jakiś cel, a później do niego dąż. Nie unikaj sytuacji, które mogłyby Ci pomóc, staraj się z całych sił. Bądź tam, gdzie miało Cię nie być i mów to, co nie było zapisane w scenariuszu. Żyj własnym życiem i własnymi pragnieniami, nie bądź marnym aktorzyną grającym małą rolę w życiu innych - żyj dla siebie. [ yezoo ]
|
|
 |
'spierdalaj' krzyknęłam gdy znalazł się w pokoju ' o co chodzi?' zapytał zdziwiony, jak gdyby nic się nie stało ' spieprzaj!' wydarłam się na cały dom, zaraz znaleźli się pozostali domownicy ' co to za wrzaski? ' zapytała mama ' zapytaj tego skurwiela' popatrzałam się na jego zdechłą minę ' ale ja nie wiem o co chodzi' bronił się, fakt mógł nie pamiętać, bo kto by pamiętał po tylu piwach ' kochanie o co chodzi? zapytała się go moja siostra ' na prawdę nie wiem, kurwa' mówił ' cofnij film, gnojek ! Popatrz się siostra! Popatrz za jakiego palanta wyszłaś' podeszłam i pokazałam jej siniaka na moim prawym i lewym ramieniu ' widzisz! widzisz kurwa! nie chcę aby on kiedykolwiek pojawił się w tym domu ' powiedziałam ' ale ja nic nie pamiętam, ja na prawdę nie pamiętam cholera, traktuję Cię jak własną siostrę, nie mógł bym Cię skrzywdzić' rzekł' a jednak skrzywdziłeś mnie,wyjdźcie ! chcę zostać sama' krzyknęłam, mama otworzyła usta po chwili je zamknęła i wyszła po chwili byłam ja i butelka ..
|
|
 |
Od pierwszych sekund, z każdym kolejnym słowem chcę Cię więcej, chcę Cię słuchać, poznawać. Uśmiecham się w odpowiedzi na Twoje gesty i tak cholernie kręci mnie Twoja bezpośredniość, szczerość, które przemawiają w zdaniach o Twoich planach na przyszłość, gdzie stanowię priorytet. Jeszcze trochę mocniejszy nacisk na pedał gazu i zwariuję - bezapelacyjnie oszaleję na Twoim punkcie.
|
|
 |
Tamtego poranka nie chciałam się z Tobą żegnać. Nadal nie chcę. I tylko dlatego, że pożegnałam Cię już oficjalnie - dla świata oraz Twojej podświadomości, nie żegnam Cię tu, w sercu, podświadomie łaknąc choć jednego grama Twojej obecności.
|
|
 |
Utrzymujemy się na tej cienkiej granicy przyzwoitości doskonale świadomi tego, że kolejny krok może wszystko rozsypać, może wywołać tu burzę, może doprowadzić do zdarzeń, zmian w relacjach, których oboje nie chcemy, oboje się boimy. I wiemy, że to wszystko - każdy oddech, ruch i myśli idą w niewłaściwym kierunku, jeśli to ma się skończyć spokojnie, lecz brniemy w to, bo zachcianki naszych serc oraz ciał mają swój kierunek. I prawdopodobnie popełniamy jeden z większych błędów naszego życia, lecz jest tak cudownie, tak idealnie, że jeśli to ma wyglądać za każdym razem w ten sposób to chcę więcej, dużo więcej i Ciebie, Ciebie ciągle. Chodź tu już. Przysuń się bliżej i na tę chwilę zapomnijmy o moralności, być może potem będzie łatwiej się pożegnać.
|
|
 |
Nie uciekaj przed sowimi marzeniami, walcz o nie,marzenia to nie grzech, tylko czasami uważaj o czym marzysz, bo marzenia lubią się spełniać z pewnymi konsekwencjami ...
|
|
|
|