| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kiedyś, ktoś spojrzy na Ciebie, jakbyś była najlepszą rzeczą na świecie. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pamiętaj, że jak masz rodzine to o nia dbaj. Bo nikt nie da Ci takiej samej miłości. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mama nauczyła mnie żeby nie przeklinać. życie nauczyło mnie, żeby nie przeklinać tylko w obecności mamy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Nie ma sensu tęsknić za nim. Sama pomyśl, przecież tak naprawdę nie chcesz znów czuć łez na policzkach. Nie chcesz podczas każdej rozmowy uważać na słowa, żeby przez przypadek nie powiedzieć czegoś za dużo. Nie zależy Ci na byciu zazdrosną, nie potrzebujesz tęsknić i zastanawiać się co u niego. Twoje życie nie jest uzależnione od Jego osoby i zrozum to w końcu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | może na siłę próbuję znaleźć miłość i szczęście. może obawiam się, że nie spotkam kogoś odpowiedniego i biorę pierwszego lepszego myśląc, że to będzie ten właściwy. a kiedy okazuje się, że znów nie wyszło, zapieram się, że będę sama, że poczekam, aż w końcu to komuś zacznie zależeć nie mi i pojawiasz się ty i psujesz cały mój plan i uzależniam się od ciebie i nawet mi się to podoba, a potem odchodzisz i zostaję sama, znów zapierając się, że poczekam, że dam radę, ale to boli. boli świadomość, że szukam kogoś na siłę, nie wiedząc czym jest prawdziwe szczęście. / notte. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | najgorsze są wieczory wiesz? ogarnia mnie wtedy uczucie bezradności. to wtedy uświadamiam sobie, że jestem naprawdę sama, że nie mam nikogo, kto mógłby mi towarzyszyć przy każdym takim załamaniu. nie mam chęci poznać kogokolwiek, nie mam ochoty z nikim rozmawiać. odizolowałam się. ja, ta towarzyska dziewczyna. stoję samotna przy oknie, patrzę jak wszystko się zmienia, jak dorastają dzieciaki, które dopiero zaczynały raczkować. nie znam połowy osób, które przychodzą do parku, na przeciwko mojego domu, nie wychodzę z mieszkania, nie jestem sobą. nie tą dziewczyną, która każdą wolną chwilę spędzała z przyjaciółmi i znajomymi. nie wiem co się dzieje. nie radzę sobie, kompletnie sobie nie radzę. / notte. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | ja będę szczęśliwa zobaczysz. poradzę sobie z Tobą czy bez Ciebie. przecież nic nie trwa wiecznie. wszystko się kiedyś kończy, wszystko się wypala. to nic, że my spłonęliśmy za szybko, że to wszystko minęło jak sekundowe pstryknięcie palcami. może nam się po prostu wydawało, że jesteśmy dla siebie pisani? może te wszystkie obietnice, które składaliśmy sobie nawzajem, mówione były pod wpływem chwili? może to było tylko zwykłe zauroczenie, a nie miłość. może nic nas nie łączyło, może to była tylko przygoda. może wcale mnie nie obchodzisz, może ja Ciebie też nie, ale brakuje mi tego, mimo, że to nigdy już nie wróci. nie może. / notte. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | boisz się prawda? boisz się bezgranicznie zaufać, wiem, znam to. wiele razy mnie to zraniło wiesz? ufałam bez granic. nie dopuszczałam do głowy myśli, że ktoś tak ważny mógłby zawalić wszystko, doszczętnie. łudziłam się i tak cholernie mocno kochałam. kochałam tak mocno jak tylko potrafiłam. to mnie zwiodło, to nauczyło mnie zasady, by ufać na tyle, na ile pozwala rozum, nie serce. teraz? teraz mniej cierpię. nie lubię rozczarowań. / notte. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Bliski memu sercu, choć dłoniom tak daleki |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Inaczej się zasypia z myślą, że ktoś za nami też tęskni a inaczej ze świadomością, że osoba za którą tęsknimy dawno śpi z myślą o kimś innym. /[k] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nigdy więcej nie angażuj się tak mocno i tak szybko. Nie warto . |  |  |  |