 |
|
Śnił mi się dzisiaj. W czarnym garniturze, pakował się. Nie spojrzał na mnie nawet przez sekundę. Już wiedział. Stałam w korytarzu ze splecionymi rękoma. Nie pytałam o nic, patrzyłam, wiedziałam, że stracę największą miłość swojego życia, ale nie próbowałam jej zatrzymać.
|
|
|
|
Będę piękna, szczupła, seksowna i oryginalna. Przecież jest tylko jedno życie.
|
|
|
|
` Masz prawo do dobrej zabawy, do najbardziej ciężkostrawnych myśli.
|
|
|
|
` Szczęście ma Twoje oczy. pragnę w nie patrzeć.
|
|
|
|
` Parę razy w życiu miałam farta, ten ostatni raz, to była szansa, śmiałam się.
Lecz teraz nie chcę już do tego wracać, taa..
Po tym ostatnim razie tak sobie obiecałam.
|
|
|
|
` Kiedyś Cię lubiłam, a teraz mnie wku*rwiasz!
|
|
|
|
` Wolałabym żebyś zobaczył mnie nagą niż płaczącą.
Nie raz najadłam się wstydu..
Ale świadomość, że jesteś ode mnie silniejszy zabiłaby mnie.
|
|
|
|
- Opisz mi swój ideał.
- Ideałów nie ma...
- Więc nie masz marzeń ? Nie wyobrażasz sobie kogoś dla kogo mogłabyś zwariować...?
- Nie muszę !
- Jak to ?
- Ja już zwariowałam...
|
|
|
|
- No ładny masz język. W smaku pewnie truskawkowy?
- Skąd wiesz ?
- Strzelałem. Ja mam brzoskwiniowy. To może truskawka z brzoskwinią?
|
|
|
|
Potrzebuje swojego odbicia w Jego oczach.
|
|
|
|
I złożyć układankę z najgorętszych chwil
|
|
|
|
Bezpowrotnie skasowany z pamięci. On.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
