 |
możliwe , że usłyszysz to pierwszy raz : jesteś męską kurwą !
|
|
 |
jak kogoś skrzywdzisz to nie zapomni go obrazić.
|
|
 |
jestem wredna, arogancka, niemiła? być może. ale to dlatego, że ktoś mi kiedyś powiedział, że w życiu nie można być gorszym od innych. trzeba się dostosować
|
|
 |
Usłysz mój krzyk kiedy przechodzę obok Ciebie milcząc.
|
|
 |
szłam dzisiaj przez zaśnieżoną ulicę, a moje rzęsy kleiły się od nadmiaru białych śnieżynek, które niezdarnie pruszyły na moją twarz schowaną za brzoskwiniową chustą. zobaczyłam kobietę ciągnącą sanki z małym chłopcem. przypomniało mi się kiedy i ja byłam mała, a mama opatulała mnie w ciepły koc i sadzała na sanki. siedziałam cała ucieszona patrząc w białe niebo. odgarniałam rękoma śnieg, w okół sanek podczas jazdy, a tata tylko krzyczał, że pobrudzę rękawiczki. patrzyłam z zazdrością na zmarzniętego chłopca. myślałam o tym jaki jest szczęśliwy. nie świadom tego jakie okrucieństwa, przygotowało dla niego to podłe życie. jedynym jego problemem zapewne było to którą zabawkę powinien zabrać do przedszkola i to, że kolega nie chce z nim układać klocków. nie spodziewa się tego jak w przyszłości będzie cierpiał. tego ile zostanie mu zadanego bólu. nie ma pojęcia o tym ile wyleje łez przez ludzi, którzy teraz wydają się świetni kompanami, ponieważ biorą go na kolana i rozpieszczają słodyczami
|
|
 |
I wiedz , że potrafie spojrzeć Ci w oczy ii . tak kurewsko pewna siebie powiedzieć , że dla mnie już nic nie znaczysz .
|
|
 |
chcę być w Jego ramionach , kiedy Jego przyjaciele podchodzą i pytają " to ta dziewczyna , o której nie potrafisz przestać mówić ? "
|
|
 |
Dajesz mi ogromną siłę , widze całą prawde w twoich oczach . Kiedy płakałam wycierałaś moje łzy i płakałaś razem ze mną . Kiedy się ciełam ty wycierałaś krew i zabierałaś żyletki . Kiedy krzyczałam najgłośniej jak potrafie że pierdole życie , właśnie TY pokazałaś mi jakie jest ono piękne . ale nie tylko w złych chwilach byłaś przy mnie . byłaś też kiedy byłam NAJSZCZĘŚLIWSZA na świecie . Na zawsze razem ja to wiem . i PROSZE wytrzymaj ze mną do końca .
|
|
 |
nie wierzył, że można spalić za sobą wszystkie mosty, zatrzeć wszelkie ślady i rozpocząć nowe życie nie tracąc jakiejś cząstki samego siebie. Po spalonych mostach pozostaje choć popiół. Nie da się uciec przed bólem który tkwi w sercu.
|
|
 |
Szła drogą do niebia, gdy nagle zobaczyła jego. Stanęła jak wryta krzycząc : "Boże czemu mi to robisz ? Czemu znowu stawiasz mi go na drodze?" . Po chwili znalazła sie już w jego ramionach, na drodze do piekła.
|
|
 |
Zaufałam - aż głupio mi przyznać, że byłam aż taka naiwna.
|
|
|
|