 |
Wyczuwam twój zapach chyba na jakieś milion mil i
mam wyjebane czy ktoś w to wierzy,
choćby to był kit to i tak jest git.
|
|
 |
Jesteś wszystkim, reszta w tle.
|
|
 |
I to nie chodzi o to, że o Tobie już nie pamiętam. Ale to on jest pierwszym, który widzi mnie po przebudzeniu. On robi mi śniadania, obiady i kolacje. To do niego przytulam się po męczącym dniu i narzekam jaki ten świat jest parszywy.Z nim tworze wspólne życie, on wie czego najbardziej chcę, on wie, że mogę zrobić wielką awanturę o rozrzucone skarpetki. I to nie to, że byłeś gorszy czy lepszy. Chodzi o to, że Ty byłeś tylko fragmentem, a on jest całością./esperer
|
|
 |
Nienawidzę siebie za te wszystkie przykre chwilę, za te wszystkie przykre słowa za to że nie doceniłem. — Kali
|
|
 |
Z resztą czy to ważne czy kogoś to obchodzi. Otchłań, w której się znalazłem bez ratunkowej łodzi. Głucho i ciemno przy mnie nadziei kłoda, znów poszukuję lądu na beznadziei wodach. — Kali
|
|
 |
Wierzyłeś w każde słowo, on w chuja zagrał z Tobą. Wszystko. co miałeś dałeś albo na pół dzieliłeś. Za darmo nic nie ma bracie, w końcu się obudziłeś. Nie śniłeś nawet o tym, że tak się los potoczy. Spotykasz go pod blokiem nawet nie spojrzy w oczy. Omija bokiem wszystkich, którzy mu byli bliscy
Z każdym kolejnym krokiem sam siebie chłopak niszczy. — Rozbójnik Alibaba
|
|
 |
- Zdradzę ci pewien sekret: faceci wolą uśmiechnięte dziewczyny. - Nie mam powodu do uśmiechu. - To lepiej go znajdź. - Bo inaczej będę samotna? - A czy to takie dobre? - Co? Życie bez uśmiechu? - Nie. - Samotność? Jest rajem dla ludzi aspołecznych, dla pozostałych zaś, niczym innym niż piekłem. [ yezoo ]
|
|
 |
Naiwne pytanie czemu znów piję sam. Znałabyś odpowiedź, jak posłuchała byś ciszy raz. — Kuban
|
|
 |
Pocieszasz mnie alkoholem? Ty, nie bądź bezczelny. To jakbyś chciał mi otrzeć łzy papierem ściernym.— Roka
|
|
 |
Ludzie zawsze zdradzają, a jeśli nie zdradzają to odchodzą, po cichu na palcach lub ktoś ich zabiera.
|
|
 |
Tak wszyscy kurwa byli o mnie wielce zatroskani. Już nie będziecie mnie ranić, nie będę więcej płakał
bo życie wycisnęło ze mnie wszystkie łzy jak szmata. — Zbuku
|
|
 |
Jeżeli mam czuć ból na skórze, wbij mi ciernie w skroń. Weź moją duszę, pozostaw w ręce broń. Dziś umarł uczeń, sensei. Perfekcyjne cięcie, zgon... — Nullo
|
|
|
|