 |
codzienną filiżankę szaleństwa poproszę.
|
|
 |
mówię, co myślę. nie to co mi kazano.
|
|
 |
podejrzewam, że wakacje spędziłabym lepiej, gdybym nie musiała codziennie oglądać Twojej mordy.
|
|
 |
rzeczywistość, pogodę i wakacje to my za pięknych nie mamy.
|
|
 |
każdy z nas, ma kilka takich wspomnieć do których nie lubi wracać, nie chce ich też zapomnieć, wymazać z pamięci bezpowrotnie. one są. nienaruszone, zakurzone, ukryte pod stertą innych wspomnień, ale są, muszą być - po prostu.
|
|
 |
gorącą czekoladę powinno się pić tylko z osobą, którą się kocha, i to najlepiej w chłodniejsze dni.
|
|
 |
- Wiesz, że czasami serce pragnie, a rozum wciąż się boi? - więc zaryzykuj - wtedy jeszcze bardziej się pogubię - mogę być Twoim GPS-em - a jeśli zabłądzimy? - postaramy się zainstalować lepszą wersję urządzenia lub ze wszystkich sił próbować naprawić by było tak jak kiedyś.
|
|
 |
„Nie wolno Ci się poddać” – tak jasne.
„Musisz być silna” – a co, jeśli nie potrafię?
„Jesteś w stanie” – nie, nie jestem.
„Dasz radę, wierzę w ciebie” – nie wierzysz, tylko tak mówisz.
„Proszę, zrób to dla mnie” – nawet dla Ciebie nie potrafię.
„Czemu mi to robisz?” – nie robię tego na złość Tobie.
„Wszystko jest możliwe” – kłamiesz.
„Nie pozwolę ci na to” – nie musisz, sama sobie pozwolę.
„Rozumiem, że cierpisz” – nie da się tego zrozumieć.
„Pomogę ci” – nie pomożesz.
Ale doceniam dobre chęci.
|
|
 |
Kocham go. O cholera. Pomyślałam to. Naprawdę o tym pomyślałam. Nie wierzę, nie wierzę, nie wierzę, nie wierzę. A jednak – muszę. Jestem idiotką. I on też, bo powinien był się nie mieszać do mojego życia. Zrobił to – wmieszał się. I chyba nawet się cieszę. Ale mam ochotę go zabić.
|
|
|
|