 |
|
chciałabym teraz przytulić mojego chłopaka, tylko szkoda, że go kurwa mać, ja pierdolę, do chuja pana nie mam.
|
|
 |
|
zniszczyłeś wartość mych uczuć, skurwielu.
|
|
 |
|
nieważne ile z nim byłaś. nieważne jak było cudownie. NIE MA na świecie takiego faceta, za którym warto byłoby płakać. no chyba, że chodzi o tatusia.
|
|
 |
|
a jak mnie zranisz, to będzie mi smutno, a jak będzie mi smutno, to będę zła, a jak będę zła, to rozpierdolę ci łeb. proste, nie?
|
|
 |
|
możesz już nie pamiętać, ale też kochałeś.
|
|
 |
|
nie jest ci głupio, że teraz mówię "cześć" twojemu kumplowi, a nie tobie?
|
|
 |
|
gdyby mój tata wiedział, ile przez ciebie płaczę - zajebałby cię.
|
|
 |
|
kochałam go, bo był taki mój.
|
|
 |
|
Nawet nie wiesz jak dużo chciałbym Ci powiedzieć, nie wiesz jak bardzo potrzebuję zwykłej rozmowy. // pannikt
|
|
 |
|
samotność nie jest zła. jest wredna, przygnębiająca, ale nie jest zła. czasem daje tylko lekko surowsze spojrzenie na rzeczywistość.
|
|
 |
|
siema kochanie, zwątpiłam we wszystko.
|
|
|
|