| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zdobyć kobietę dużo łatwiej jest, niż dać jej twarde 
 podłoże, na którym zbudujecie swoją arkę. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Im bliżsi są nam ludzie, tym bardziej jesteśmy ślepi. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i co? teraz tak po tym wszystkim po prostu ma się odezwać i zapytać co u Ciebie słychać? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nienawidzę dni takich jak ten. nienawidzę, bo wiem jak to wszystko wygląda. zbliża się wieczór, robię sobie ulubioną herbatę, której zapach po chwili wypełnia pokój, siadam na łóżku i wsłuchując się w głos ulubionego rapera zaczynam kolejny sentymentalny spacer po zakamarkach mojej duszy. wszystko zaczyna mnie przytłaczać, nie umiem opanować emocji, które zawsze okazywały się nieposłuszne i zdradzieckie. czuję się samotna, czuję zimno, które wypełnia serce, czuję, że pomału zatracam się w sobie. wystukuję Twój numer na klawiaturze telefonu i po chwili zmazuję, bo wiem, że nie chciałbyś teraz usłyszeć mojego głosu. zmęczona przykładam głowę do poduszki i tworzę scenariusze, które nigdy nie ujrzą światła dziennego. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | problem polega na tym, że jesteśmy tacy dorośli i tacy poważni, że nie możemy już do siebie dzwonić w nocy, wtedy, gdy jest najgorzej. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wszystkie jesteśmy takie same. Pijemy wódkę albo wino, palimy papierosy i tak cholernie tęsknimy za czymś, czego być może w ogóle nie ma. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ludzie nigdy nie wracają. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ja wiem, że Ty też czasem tęsknisz.... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dla własnego dobra, czasem lepiej zaszufladkować ludzi, by więcej nie być ich ofiarą. Drań, to drań. Nie należy za wszelką cenę szukać w nim człowieka. Spójrz prawdzie w oczy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Bez względu na to, co się stanie, trzymaj głowę wysoko. I na miłość boską, ciesz się każdą chwilą albo przynajmniej postaraj się cieszyć pojedynczymi momentami, nawet bólem, nawet przegraną, jeśli tak ma być. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Brakuje mi Ciebie. Ale to nie jest tak, że nie daję sobie rady. Brakuje mi również wielu innych rzeczy. Można znieść w życiu naprawdę wiele, dlatego nie powiem, że płaczę po nocach i nie mogę jeść. Nie będę pisała, że brak mi powietrza, a życie nie ma sensu. To nie ważne. Ważne było to, że RAZEM MOGLIŚMY BYĆ NIEZWYKLI. WOLAŁEŚ ZWYCZAJNOŚĆ. |  |  |  |