 |
chciałbym umieć jej pokazać tą miłość, którą czuje nawet teraz mocniej niż na początku.
|
|
 |
..ale Ty nawet nie chcesz słuchać więc pierdole to
|
|
 |
usiądź wygodnie i weź się mną poczęstuj
zbędne czułości po prostu są nie na miejscu
|
|
 |
pewnie się wściekasz na całą sytuację
lecz w razie, jakby co wiesz, w której mieszkam klatce
|
|
 |
chociaż na co dzień prowadzasz się z tamtym leszczem
gdy tylko jestem obok, traktujesz go, jak powietrze.
|
|
 |
uspokajam oddech standardowo procentami
|
|
 |
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że Tobie to też nie przeszkadza.
|
|
 |
i mówi, że by wpadła do mnie na seks i blanta, albo blanta i seks, albo na blanta seks i blanta.
|
|
 |
czemu znów powątpiewam, oczy zachodzą łzami, najpierw tak, potem nie i zostajemy sami.
|
|
 |
trudno dziś się we wszystkim zorientować. może powinnam Ci podziękować, bo pokazałeś mi prawdziwy obraz, zawiodłeś - co tu świrować.
|
|
 |
za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć, ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie.
|
|
|
|