 |
|
szarpnął mnie za nadgarstek i obrócił w swoją stronę. - skończ, nie chcę gadać. - burknęłam spuszczając spojrzenie. - patrz na mnie. patrz, cholera. - syknął, a widząc, że nie zmieniam pozycji na siłę uniósł mój podbródek dłonią. - wróciłaś do Niego, tak?! - krzyknął odczytując wszystko w moim spojrzeniu. wstrzymywałam łzy, wzięłam głęboki oddech. - nie rozumiesz. nie pojmujesz, że nie mogę być tylko dla Ciebie, bo zwyczajnie to mnie dusi. boli Cię, bo nie jestem tylko Twoja. ale to nie moje miejsce, zupełnie nie moje. - tłumaczyłam piskliwie. przełknęłam boleśnie ślinę. - kocham Go.
|
|
 |
Zmieniłaś się. - Nie, to tylko ty zapomniałeś jaka byłam...
|
|
 |
Niesamowicie niesamowita niesamowitość!! :*
|
|
 |
Jesteś o tyle spojrzeń ode mnie. Jest mi o tyle twych spojrzeń samotniej...
|
|
 |
Kiedy popełniamy błąd zazwyczaj wystarczy przeprosić, by załatwić całą sprawę. Czasami jednak przeprosiny nie przynoszą spodziewanych efektów i większość ludzi nie ma pojęcia, dlaczego tak się dzieje. A powód jest całkiem prosty: najwidoczniej to, co zrobili, nie było błędem, zwykłą pomyłką, ale świadomym wyborem... Wiele osób nie dostrzega różnicy między jednym a drugim.
|
|
 |
po co mówiłeś mi tyle pięknych rzeczy? po co się ze mną spotykałeś i pozwoliłeś, żebym uwierzyła, że ja też mogę być szczęśliwa? po co robiłeś mi nadzieję, skoro teraz mi mówisz, że nic do mnie nie czujesz?
|
|
 |
po co mówiłeś mi tyle pięknych rzeczy? po co się ze mną spotykałeś i pozwoliłeś, żebym uwierzyła, że ja też mogę być szczęśliwa? po co robiłeś mi nadzieję, skoro teraz mi mówisz, że nic do mnie nie czujesz?
|
|
 |
Kiedy pamiętasz o tym, że masz zapomnieć, to znaczy, że jeszcze wspominasz. Dopiero gdy całkiem zapomnisz o zapominaniu, to zapomniałaś na prawdę.
|
|
|
|