 |
|
Gimnazja - tam jedna panna na sto mądra. / Na pół etatu
|
|
 |
|
Będę obok, jak świat z nas zadrwi. / Na pół etatu
|
|
 |
|
Z tych niedopowiedzianych spojrzeń, gestów i słów
rodzi się zainteresowanie, by czas zepsuć to mógł. / Pezet
|
|
 |
|
Widzę w Twojej twarzy, ktoś Cię wcześniej mocno zranił. / Pezet
|
|
 |
|
Nawet gdy po przejściach jest serce,
musi mieć nadzieję, bo cuda mają miejsce. / Rafi
|
|
 |
|
Została sama z pytaniem do Boga: Dlaczego?! / Rafi
|
|
 |
|
Szacunek za szacunek, chujozy pociśnięte. Wbrew całemu światu przez życie, z fartem chłopaku. / Rufuz
|
|
 |
|
Skurwysynu, bądź mocny i opuść szlaban.
Gdyby chciała Cię kiedykolwiek zostawić
wiesz, że będziesz musiał ją i siebie zabić. / Pih
|
|
 |
|
Przytul mnie, ukryjmy się pod kołdrą, wiem, że tego nie lubisz, bo Ci za ciepło, ale ja wciąż mam zimne dłonie i rób tak jak wtedy, wdmuchuj mi pomiędzy nie swój gorący oddech. Nie zostawiaj mnie w ciągu tych nocy. Znudźmy się sobą w końcu. Miejmy dosyć swojej obecności. Zacznijmy się kłócić. Pokaż mi, że mnie trochę nienawidzisz, że doprowadzam Cię do szału, nie rozumiesz mnie i najchętniej wymazałbyś mnie ze swojego życia. Proszę, bo zaczyna przerażać mnie, iż dotąd jedynie mnie kochasz.
|
|
 |
|
Bądź suką. Życz Mu miłości, wiedząc, że to Ty jesteś osobą od której jej pragnie.
|
|
 |
|
Związek i rozsądek to śmiesznie zestawienie. Tak lepiej... Dla Ciebie, gdy będziesz łgać, znikać wieczorami i spotykać się z tym, z którym relacja była niewłaściwa, na nieznanych zasadach niepoprawna? Czy może dla Twojego obecnego faceta, z rozsądku, który będzie myślał, iż jesteś z przyjaciółką, a nie w ramionach innego w Jego aucie?
|
|
 |
|
Trzymaj się ziomeczku jutro będzie lepsze.
Ze słońcem czy z deszczem przywitasz poranek,
a te same problemy z fartem pójdą w niepamięć. / Małach
|
|
|
|