 |
Mówię, że nienawidzę, tego uczucia, gdy wciąż myślę, że do mnie wrócisz. To denerwujące uczucie nazywa się nadzieja. Znienawidziłam je, a przecież to ono pozwala mi żyć. Wychodzi na to, że nienawidzę życia bez myśli o Tobie i mamiącej nadziei, że wrócisz i obejmiesz mnie, mówiąc "Kocham Cię", a przecież nim mnie pokochałeś żyłam chwilą i byłam pokręconą optymistką...
|
|
 |
Gdy miałam siedem lat, zapytałeś: "Pójdziesz ze mną, na plac zabaw?". Zgodziłam się. Gdy miałam dziesięć lat, spytałeś: "Wyjdziesz?". Potwierdziłam. Gdy miałam piętnaście lat, zapytałeś: "Grają fajną komedię, pójdziesz ze mną do kina?". Skinęłam głową. Natomiast, gdy miałam lat osiemnaście, zapytałeś: "Mam dwa bilety na koncert, pójdziesz ze mną?". Jak zawsze potwierdziłam. Po koncercie poszliśmy do dyskoteki. Upiłeś mnie i spytałeś: "Pójdziesz ze mną do łóżka?". Po raz pierwszy pokręciłam przecząco głową. "Dlaczego?", ponownie zapytałeś. "A, czy zapytałeś mnie kiedykolwiek, czy będę Twoją dziewczyną? Czy zapytałeś mnie kiedykolwiek, czy Cię kocham. A czy Ty kiedykolwiek przez te kilkadziesiąt lat, powiedziałeś Mi, że mnie kochasz?", odpowiedziałam nurtującymi mnie pytaniami, na pytanie. Zastanowił się nad sobą i odprowadził mnie do domu. Po roku spytał, czy będę Jego dziewczyną. Potaknęłam. W końcu poszłam z Nim do łóżka. Zaszłam w ciążę, a On mnie rzucił mnie dla tapeciary...
|
|
 |
Znam Cię na pamięć, Ty mnie pewnie też. Mimo wszystko zdradziłeś mnie. Mam Cię już dość. Wynoś się stąd wraz z tą tlenioną tapeciarą...
|
|
 |
Miałam chłopaka, miałam przyjaciół i najlepsze przyjaciółki pod słońcem, miałam rodziców, rodzinę i tyle kasy, ile sobie zażyczyłam. Miałam służbę, wielki dom, karierę i wszystko czego moża by mi pozazdrościć. Ale utraciłam to wszystko przez Niego i moją cholerną naiwność. Przez kilka przykrych słów, wróciłam do domu, wzięłam prysznic, zjadłam kolację, w nocy ubrałam się w coś co wpadło mi w ręce i wyszłam. Powłóczyłam się po mieście nim dotarłam na dworzec. Gdzie spotkałam Jego. Zawsze wiedział co zrobię, bo zawsze myśleliśmy o tym samym. Podbiegłeś do mnie, zacząłeś mówić o swoich uczuciach. Przytulałeś mnie mocno, wśród wielu ludzi, zajętych sobą i szeptałeś, że mnie kochasz...
|
|
 |
` . Mówią : Ona jest taka szczęśliwa... A w tym momencie pieprzy jej się całe życie...; C
|
|
 |
Będziesz mój , uwierz że będziesz . Nawet gdy będę musiała z nią walczyć o ciebie . . . // rozjebmysystemkocie
|
|
 |
Zawsze byłeś zazdrosny , bałeś się konkurencji . Teraz patrz , jak inny obejmuje moją talię i całuje moją szyję . Teraz , poznaj to uczucie kiedy zazdrość wypala nawet twój żołądek . . // rozjebmysystemkocie
|
|
 |
- Problem zrobił się z niczego , to nasz wspólny problem . . - NIE . Ja po prostu cię nie kocham , ty spierdoliłeś ., a to już tylko twój problem . . // rozjebmysystemkocie
|
|
 |
Za wszelką cenę będe sama , nawet kiedy serce będzie pękało mi czując twoje , a płuca wzdychały czując twój zapach . Będę sama . . nie zrobisz mnie w chuja po raz kolejny /ROZJEBIEMYSYSTEMKOCCIE
|
|
 |
Za wszelką cenę będe sama , nawet kiedy serce będzie pękało mi czując twoje , a płuca wzdychały czując twój zapach . Będę sama . . nie zrobisz mnie w chuja po raz kolejny
|
|
 |
|
Za wszelką cenę będe sama , nawet kiedy serce będzie pękało mi czując twoje , a płuca wzdychały czując twój zapach . Będę sama . . nie zrobisz mnie w chuja po raz kolejny . // rozjebmysystemkocie
|
|
|
|