 |
|
tak, ten, który ciągle ogląda się za każdą panienką i wydaje cichy gwizd na tą 'niezłą'. ten, który zarywa wszystko co się rusza i ma cycki. ten, który uśmiecha się zawsze w ten skurwysyński sposób, właśnie z Nim jakiś czas temu przeżyłam najpiękniejsze chwile swojego życia . absurd , nie ? .. / lipstickk
|
|
|
|
Chłopak, po rozstaniu podrywa wszystkie napotkane dziewczyny. Dziewczyna, odrzuca każdego aby być z tym którego kocha. / lipstickk
|
|
|
|
bo wolała skłamać i cierpieć, niż namieszać mu w życiu. / lipstickk
|
|
|
|
A dziś będę zwykłą dziewczyną. Bez wytuszowanych rzęs i idealnie ułożonych włosów. Bo po co mam to robić.? Przecież Ciebie już nie ma.
|
|
|
|
I nagle przychodzi taki dzień, kiedy zdajesz sobie sprawę, że już Go nie kochasz. Nie kochasz Go, ale jednak jest dla Ciebie wszystkim
|
|
|
 |
Tęsknie za tobą . - spojrzałam na niego całkiem obojętnie , robiąc balony z gumy . - Ty tęsknisz ? Przecież pozwoliłeś mi odejść . Wzruszyłeś tylko ramionami , kiedy mówiłam ci że bez ciebie sobie nie poradzę . - szturchnęłam go , odpychając do siebie kiedy próbował mnie objąć . - nie dotykaj mnie ! - powiedziałam stanowczo . - Teraz ty możesz odejść , a ja zrobię to samo . Przekonasz się jak to boli . - spuścił głowę słuchając tego , . Zrobiło mi się go nawet żal , dlatego szybko skończyłam . - Dupek ze mnie , wiem . . Mam tylko nadzieję że kiedyś zrozumiesz że się zmieniłem . Wtedy przyjdź , przytul się do mnie , a wtedy już nie pozwolę ci odejść , ja będę na ciebie czekał . - teraz , ja miałam ochotę zatrzymać czas i cofnąć to co powiedziałam . Wtedy brzmiało by to inaczej . - " cieszę się że wróciłeś . " nie zdążyłam , a potem jak idiotka żałowałam . Patrzyłam tylko jak jego cień znika za rogiem ulicy . - odszedł tak szybko , nie dając szansy na ostatnie dwa słowa . [ rozjeb ] .
|
|
|
|
I choćbym nie wiem jak mocno imprezowała , jak długo wykonywała każdą czynność to w końcu nadejdzie moment w którym będę zmuszona położyć się spać a wtedy myśli których tak bardzo chciałam się wyzbyć wrócą jak bumerang / nacpanaaa
|
|
|
|
Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe. Każda jest jak unikat , bezcenna . . on też nie miał metki , był taki mój , idealnie pasujący do moich życiowych potrzeb . ♥ [ rozjeb ] .
|
|
|
|
Cz 3 . szok , zatkało mnie totalnie . Już miałam temu wszystkiego zaprzeczyc , bo pewnie znów mnie wrabia w jakąś chorą miłośc z jego strony , ale on nie pozwalając mi na żadne słowa , przyciągnął mnie do siebie tak mocno , że czułam jakby ból był pod moją skórą . Przytulił mnie " Chcę już tylko ciebie , zrozumiałem że tylko ty możesz dac mi najwięcej , że tylko ty , tylko TY żadna inna , jest kimś dla kogo mógłbym poświęcic wszystko , rozumiesz . ? " . zacisnęłam pięści , rozpłakałam się już nie dałam rady dłużej zatrzymac łez . Wtuliłam się w niego na tyle mocno , że mój top przesiąkł jego perfumami , staliśmy tak ponad godzinę . . Zrozumiałam . [ rozjeb ]
|
|
|
|
Cz 2 . Odwróciłam się na pięcie , upuszczając książkę na ziemię . Tyle czasu się nie widzieliśmy , odszedł ode mnie , bez słowa , znalazł inne szczęście , lepsze szczęście , tak mogło by się wydawac , dopóki nie zaczął do mnie mówic z powagą w oczach . Wziął moją dłoń " Pamiętasz , tu się spotkaliśmy . Często tu przychodziłem gdy było mi źle ty mnie tego nauczyłaś , nie wyładowuję się już na pierwszej lepszej reczy gdy jest mi źle , pokazałaś mi jak byc lepszym " . łzy stanęły mi w oczach , były olbrzymie jak gorch , westchnęłam pod nosem niepewnie wysunęłam dłoń z jego , odsuwając się " Co ty tu robisz ? Nie uważasz że to nie stosowne . ? Ja nie zachowałam się fair według ciebie kiedy byliśmy razem , ale ty ty postaraj się byc według niej wporządku , sam wiesz jak to boli " . Nie chciałam tak na prawdę jej poruszac , ale czułam że muszę to powiedziec . . " Przyszedłem po ciebie " . [ rozjeb ]
|
|
|
|
Cz 1 . Siedziałam zaczytana na ławce w parku , lubiłam tą ławkę , zawsze tu przychodziłam gdy było mi źle , myślałam godzinami nad swoimi problemami , życiem . Tamtego dnia , coś mnie tknęło . Wzięłam książkę do ręki , co wydawało by się dziwne bo nigdy nie czytałam . Historia o nieszczęśliwej miłości idealnie wpasowała się do mojego życiorysu . Wciągnęła mnie , leciał rozdział po rozdziale , a ja ,totalnie odpłynęłam . W pewnej chwili poczułam na sobie czyjś wzrok , poczułam go na tyle mocno , że zamknęłam książkę i unosząc brwi do góry , zaczęłam się niepewnie rozglądac . Nie zauważyłam nikogo . Wróciłam do czytania . . minuta po minucie , przechodziły po moim ciele dreszcze , twarz robiła się zaczerwieniona , znów to uczucie . Tym razem wstałam , pomyślałam " Kurwa , zwariowałam , czy ktoś mnie obserwuje " . . z grymasem na twarzy rozglądałam się dookoła siebie . Zobaczyłam cień , cień jego sylwetki . Od razu wiedziałam że to on . [ rozjeb ]
|
|
|
|
I kiedy nagle całkiem przypadkiem znajdujesz się w "waszych wspólnych miejscach",kiedy każdy facet pachnie jak on, kiedy na każdym kroku spotykasz "waszych wspólnych znajomych" a Jego nigdzie nie ma. , tęsknisz za nim .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
