 |
Nazywam go szczęściem, chociaż to on przynosi mi najwięcej bólu.
|
|
 |
Wiem jak ułożyć rysy twarzy by smutku nikt nie zauważył.
|
|
 |
Nikogo nie obchodzi co naprawdę czujesz, nikogo nie obchodzi jak bardzo próbujesz, nikogo nie obchodzi jak silnie się starasz, już często słyszałam - co ty odpierdalasz ?
|
|
 |
ludzie się zmieniają, czasem aż za bardzo.
|
|
 |
niby zapomnieliśmy, niby nie rozmawiamy, niby nie ma dla nas tego co było. a gdy przychodzi co do czego, to okazuje się, że oby dwoje myślimy o sobie.
|
|
 |
Czasami lubię porozmawiać ze ścianami w moim pokoju, przeważnie się nie odzywają, bo zawsze mam rację.
|
|
 |
Ktoś tutaj kiedyś był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma.
|
|
 |
śmieszy mnie to, że uważasz się za milion razy lepszą niż jesteś. Na szczęście milion razy zero i tak daje zero.
|
|
 |
Nie chcę witać dnia, który wieczorem znowu przeklnę.
|
|
 |
Miał dać jej siłę, okazał się jej słabością.
|
|
 |
Była 22:22 i sms od Ciebie, właśnie wtedy zaczęłam wierzyc w magie takich godzin i że Ty jednak myślisz.
|
|
 |
Nie będąc jeszcze razem powiedzieliśmy sobie więcej , niż niejedna para zakochanych.
|
|
|
|