 |
Right from the start, you were a thief,you stole my heart...
|
|
 |
Kochaj coraz piękniej
Kochaj z całych sił
A niebo niech nam ześle
Purpurowych pare chwil
Kochaj coraz piękniej
Z każdym dniem, a dziś
Szczęściu powiedz jeszcze
Żyję z całych sił
|
|
 |
Z tobą nowe szczęście,
Z tobą nowy świat
|
|
 |
To zabawne, jak ludzie łamią Ci serce każdego dnia,
a Ty wciąż potrafisz ich kochać wszystkimi małymi kawałkami.
|
|
 |
Odnaleźć takie oczy, w których potrafisz dostrzec swoje i znaleźć dłonie, kiedy je dotkniesz wiesz, że będą także twoje. Odnaleźć serce, które wybija twój rytm i znaleźć miejsce by dzielić je z kimś, weselić się tym. Dawać i brać, budzić się i spać patrząc w tą samą twarz, mając pewność, że to ta, a nie inna tu być powinna. Wiedząc, że ta twarz odzwierciedla twoje ja, że rozumie, czuje to samo kiedy noc się chmurzy i gdy rozjaśnia się rano.
-nie tak, wszystko nie tak..
|
|
 |
lubię tak z Tobą, nic nie robić, całe dnie!
|
|
 |
W oczy mi patrz zamiast w księżyc
Przecież wyciągasz mnie z mroku
Wyczuwam twoje zwątpienie
Podam ci teraz swą dłoń
|
|
 |
Mimo tylu pomyłek
I tak będę z tobą
Mimo tak wielu granic
I tak będę z tobą
Mimo tylu nieznanych
I tak będę z tobą
I tak będę sobą
|
|
 |
Czasami nie wiem jak mam się zachować
Ciągle szukam siebie
Chciałbym podążać za tym co czuję
Nie poznam prawdy gdy nie spróbuję
Gdy nie będę sobą bez twych słów
Bez twych rąk nie ma mnie
|
|
 |
Przyszedłem tu z ciężarem
I teraz wydaje się być lżejszy
Odkąd poznałem Cię kochanie,
powinnaś wiedzieć, że
Nigdy nie mógłbym iść bez Ciebie...
|
|
 |
Dotykam Twojej twarzy, jak ślepiec
Ostrożnie krocząc, odzyskuję wzrok
Wyczuwam chłód Twoich małych dłoni
Zwolnijmy krok, wiesz, już nie boli
|
|
 |
Miałem dla niej pełne "ja"
Lecz ona nie widziała
Spokoju ducha życzę Ci
i nie oglądam się za siebie
|
|
|
|