| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jesteśmy tylko pustym echem wczorajszego szczęścia. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | w związku ze mną można popełniać różne błędy, ale po ortograficznym, odchodzę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | moje niebiańskie szczęście. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wykrzyczał mi w twarz moje błędy, nie wiedząc, że największym jest on sam. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | przestałam tobą pachnieć. to było dowodem, że nie jestem już twoja. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zakochani aż po kres, powiedz czy już wiesz kogo ta miłość zabije? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ale ona nie przestanie czekać na ciebie, bez wątpliwości. dużo dłużej zajmie ci, abyś to uporządkował. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | powinna być zadowolona, a jednak dzisiaj jest niespokojna i smutna. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ja czekam, a ty zaraz przyjdziesz, zaraz przyjdziesz i kolejny raz pokażesz mi jak bardzo cię nie obchodzę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie wierzcie we wszystko, co o mnie słyszeliście. prawda jest o wiele gorsza. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | widziałeś jak płakałam. w twoich oczach była troska i strach, a ja marzyłam tylko o tym, żeby się do ciebie przytulić. niestety, nawet nie podszedłeś. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie patrz tak na mnie, nie pytaj co to miłość. sama nie wiem przez co kilka osób mnie skreśliło. |  |  |  |