 |
Poznaliśmy się w nieodpowiednim momemcie Twojego życia. To tyle.
|
|
 |
Jego oczy mówiły same za siebie. Zgubił się we własnych uczuciach. Gdzieś pomiędzy rozstaniem z nią, a spotkaniem mnie zgubił swoje wnętrze.
|
|
 |
Kochany, nie ukrywaj tego spojrzenia za dymem z Marlboro, nie ukrywaj.
|
|
 |
Chcę znów widzieć Twój uśmiech, który uczył mnie szczęścia.
|
|
 |
Powoli mi mija. Zaczynam już tęsknić trochę mniej. Zaczynam trochę mniej o Tobie myśleć, wspominać rozmowy, wspólne wygłupy, pierwszy dotyk, pocałunki. Zaczynam zapominać, ale boję się. Boję się, nadejścia kolejnej zimy. Lód, który roztapia się na moim sercu wraz z nadejściem wiosny, a który tak po prostu zamroził moje uczucia, gdy milczysz bez słowa, znów wróci wraz z nadejściem pierwszych mrozów, pierwszego opadu płatków śniegu, nie pozwalając mi kochać innego, poza Tobą.
|
|
 |
Znów widzę Twoją twarz, ale tylko na zdjęciach, nadal nie znam barwy Twego głosu w chwilach szczęścia. / panamal
|
|
 |
Stworzyłam listę najważnieszych osób w moim życiu. I wiesz co ? Wcale nie zajmujesz pierwszego miejsca, choć wiem, że gdy na ekranie mojego telefonu pojawi się Twoje imię, uśmiech mimowolnie nasunie się na moją twarz.
|
|
 |
Znów telefon milczy, znów moje serce tęskni.
|
|
 |
Czasami dobrze wrócić do wspomnień, by przypomnieć sobie zapomniany smak szczęścia.
|
|
 |
Bo nigdy nie myślisz, że ostatni raz jest ostatnim razem. Myślisz, że będzie więcej. Myślisz, że masz wieczność, ale nie masz. Potrzebuję znaku, że coś się zmieni, potrzebuję powodu, żeby iść dalej. Potrzebuję jakiejś nadziei.
|
|
 |
Zastanawiałam się, jak wiele razy wybaczamy komuś tylko dlatego, że nie chcemy go stracić, nawet jeśli ów ktoś nie zasługuje na nasze przebaczenie.
|
|
 |
DLA WSZYSTKICH OCZEKUJĄCYCH CZY ZAINTERESOWANYCH! WŁAŚNIE RUSZAM Z BLOGIEM DALEJ. PRZEPRASZAM, ŻE MUSIELIŚCIE TYLE CZEKAĆ. NIE MOGŁAM SIĘ JAKOŚ ZEBRAĆ W SOBIE ŻEBY POPCHNĄĆ TO OPOWIADANIE DALEJ. ALE NIEBAWEM COŚ SIĘ POJAWI. ;)
|
|
|
|