 |
Nie mam siły walczyć o tą miłość. Nie wiem jak mam to zrobić. Jednocześnie wiem, że jeśli się poddam, to stracę Cię na zawsze. Nie chce tego. Kurwa, nie potrafię funkcjonować bez Ciebie. Ciągle o Tobie myślę. Zastanawiam się co teraz robisz, co siedzi w Twojej głowie. Dlaczego mnie kochasz i nie chcesz być ze mną ?! Kurwa !
|
|
 |
I mam nadzieję, że w nocy dobrze Ci się śpi... Też bym tak chciała... :((
|
|
 |
Kochasz mnie i ja kocham Cię, ale jednak nie możemy być razem ... Dlaczego ?! Pytam KURWA DLACZEGO !!!!!!!!!!!!!!!?????????
|
|
 |
Chciałabym tak po prostu wyłączyć swój mózg i przestać myśleć, przestać myśleć o Tobie... !
|
|
 |
Napisałam Ci w nocy, że nie daję rady, że tęsknie w chuj mocno za tobą i że jedyną potrzebną osobą w moim życiu jesteś Ty.. I co ?! Jak zwykle olałeś to ciepłym moczem... :((
|
|
 |
A dziś nienawidzę siebie za to, że tak bardzo mocno Cię pokochałam i nadal kocham... :((
|
|
 |
-Zawsze na zawsze ?
-Zawsze.
-Ale zawsze na zawsze ?
-Zawsze na zawsze.
-Ale napewno?
-Napewno wariatko. KOCHAM CIĘ !!
-Ja Ciebie też.!
Pamiętasz ? W tamtej chwili już byłam cała twoja, wierzyłam od tamtej pory w każde twoje słowo. Uwierzyłam w to , że już zawsze bd razem, że nigdy mnie nie zostawisz, że mówisz serio o byciu ze mną już do końca życia.
Naiwna jestem... : ((
|
|
 |
Stłumione dźwięki muzyki gdzieś daleko, nie do osiągnięcia. Pierwsze nuty ulubionej piosenki tak dobrze kojarzonej z przeszłością. Fałszywe informacje docierające zbyt szybko do poszczególnych komórek mózgu. Czarnym pisakiem zakolorowałam twoją twarz tworząc w jej miejscu swego rodzaju przejście dla wybrańców. Splątałam własne kończyny w supły z dotkliwym bólem łamiąc własne kości, skruszone odłamki bezgłośnie opadły na ziemię. Muzyka nadal gra tworząc w mojej głowie sprzeczne uczucia, jednym ruchem zburzyła sztuczną barierę, którą sama stworzyłam odgradzając się od świata. Naiwniak ze mnie. Nie zapobiegłam twojemu odejściu przez splątane nogi i czarną dziurę w miejscu twojej twarzy, której już nie mogłam wymazać
|
|
 |
no i koniec, definitywny. ja idę w swoją stronę, Ty w swoją. smutne? nie. może trochę żałosne. / veriolla
|
|
 |
Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów,żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów, dla których zawsze "nie może". Przejrzyj na oczy, mała.
|
|
 |
Zanim znikniesz gdzieś gdzie nie będzie nas proszę przytul mnie ten ostatni raz.
|
|
|
|