 |
dzień w którym Cię poznałam, oficjalnie zaznaczyłam w kalendarzu, obrysowując cyferkę napisaną drobnym druczkiem w gigantyczne serce, czerwonym flamastrem. obchodzę co roku, uroczyście ten dzień. rzucam lotkami w Twoje zdjęcie powieszone na drzwiach, a Twoją laleczkę voodoo, molestuję gasząc na niej moje papierosy. lubię tą delikatną formę sadyzmu. choć w niewielkim stopniu, pomaga uwolnić mój niesmak względem Ciebie.//abstracion
|
|
 |
człowiek może i uczy się na błędach, ale jeśli kocha, to wciąż popełnia jeden i ten sam = ufa, choć już tyle razy się zawiódł.//tacogokocham
|
|
 |
Nienawidzę , Kocham , Nienawidzę , Kocham , Nienawidzę , Kocham , Kocham , Nienawidzę , Nienawidzę . Kurwa mać co ja do cholery czuję ?! /eksperymentalna
|
|
 |
Kolejny sms i skąd ja wiedziała że to również nie Ty ?! /eksperymentalna
|
|
 |
Siedziała obok niego a już tęskniła , mówił do niej lecz jej pękało serce bo przecież nigdy nie będzie miała twarzy jak tap madl nie będzie miała talii osy i nie będzie umiała tańczyć waka-waka . /eksperymentalna
|
|
 |
Szła spokojnie jak każdy przechodzień nagle stanęła i głośno zaczęła krzyczeć , płakać . Nie wiedziała czy kocha czy nienawidzi ! Nie wiedziała czemu to właśnie ona ma takie problemy . /eksperymentalna
|
|
 |
Mogę obracać się w towarzystwie tysiąca przyjaciół lecz gdy Ty mnie olewasz czuję się taka samotna . Wiesz dlaczego? Bo jesteś dla mnie wszystkim . /eksperymentalna
|
|
 |
- Dziewczyno wiary w siebie ! - Tak a dasz mi na to receptę?! /eksperymentalna
|
|
 |
a po burzy przychodzi słońce - mówią ! W takim razie ja musiałam trafić na powodzie . /eksperymentalna
|
|
 |
Gdy się rodziłam Bóg dał zlecenie szatanowi by napisał najgorszy scenariusz życia jaki tylko się da , teraz mogę tylko powiedzieć brawo Boże ! Idealnie trafiłeś . /eksperymentalna
|
|
 |
Codziennie ubrana tak samo - ubrana pod osłoną kłamstw , twarz jak zawsze perfekcyjnie zakryta by przypadkiem nikt nie poznał jak bardzo boli ją to życie . /eksperymentalna
|
|
 |
A gdy jest już prawie dobrze , gdy płaczę coraz mniej a nawet czasem szczerze się uśmiechnę Ty pojawiasz się znów by swą obojętnością skopać mi dupę i dać powód do łez na dobre parę miesięcy . /eksperymentalna
|
|
|
|