 |
|
wiedział, że nabiorę się na jego grę, jeśli będzie tak na mnie patrzył.
|
|
|
|
i w końcu skończę przeglądać te głupie, nic nie znaczące wiadomości od Ciebie
|
|
|
|
znów zapisałam o nim niezliczone ilości bezsensownych zdań .
|
|
|
|
Dał jej sześć róż…pięć żywych i jedną sztuczną – powiedział, ze gdy ta ostatnia zwiednie, wtedy przestanie ja kochac
|
|
|
|
Doszedłem do wniosku, że skoro i tak skończę w piekle, to mogę po drodze zaszaleć
|
|
|
|
A potem równie starannie zapieczętowałam swoje serce...
|
|
|
|
Nie mogę zawsze grać roli ukochanej Supermana...Też chcę być Supermanem!
|
|
|
|
- Kocham cię - przypomniałam mu.
- Czy wierzysz, że mimo wszystkich tych rzeczy, na które cię naraziłem, też cię kocham?
- Jasne że wierzę.
|
|
|
|
Nie martw się już niedługo wrócę żebyś za bardzo się nie stęskniła. Zaopiekuj się moim sercem-zostawiłem je przy tobie.
|
|
|
|
Patrzy na Ciebie jakbyś była czymś do zjedzenia
|
|
|
|
Myślałam jeszcze o tym, że chciałabym uwierzyć, że jesteś prawdziwy...
|
|
|
|
- Trudno porównywać mnie do wygranej w totka.
- Masz rację. Jesteś czymś o niebo lepszym.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
