 |
|
Potrafisz powiedzieć mi tysiące głupich żartów a ani jednego słowa jak bardzo jestem beznadziejna./ its
|
|
|
|
i ten jego cholernie słodki uśmiech, który doprowadza mnie do szaleństwa./ malyyyna
|
|
|
|
wierze , że w końcu się odezwiesz . może nie tyle wierzę ,co czekam z tą dziecięcą naiwnością .
|
|
 |
|
Czasami wolalabym miec serce z kamienia niz codzien czuc w sobie ze wciaz nic sie nie zmienia
|
|
|
|
Twoje problemy ? tak, kiedyś były moimi. przejmowałam się nimi bardziej niż Ty. a teraz ? skoro nie potrafisz znaleźć dla mnie chwili czasu, przykro mi - rozwiązuj je sam.♥/ opuszczoneserce
|
|
 |
|
Trzy życzenia ? Ty , Ty i jeszcze więcej Ciebie ! . /eksperymentalna
|
|
|
|
Bo z Tobą nawet rozmowa o polityce jest dla mnie czymś wspaniałym. /eksperymentalna
|
|
|
|
Gdyby moje życie było puzzlami głównymi elementami tej układanki byłoby oczekiwanie , nadzieja , łzy i samotne wieczory . /eksperymentalna
|
|
|
|
Gdy byłam mała rodzice czytali mi książki na dobranoc by moja wyobraźnia pracowała . Teraz jestem już duża , rodzice nie czytają mi książek na dobranoc a moja wyobraźnia jest nadal nieskazitelna , wiesz czemu? Bo się nie szczęśliwie zakochałam . /eksperymentalna
|
|
|
|
Oświadczam, iż z dniem dzisiejszym, nie pomaluję już paznokci na Twój ulubiony kolor, nie będę wypełniać kartek Twoim imieniem, ani też rysować serduszek. Gdy dostanę wiadomość, nie pobiegnę do telefonu z myślą, że to od Ciebie, ani też godzinami nie będę czekać aż napiszesz. Mój drogi, chciałabym Ci po prostu oświadczyć, że w końcu zapomniałam...
|
|
|
|
'Bo ona lubi usiąść na swoim parapecie wsadzić słuchawki w uszy i patrzeć w gwiazdy lubi wtedy płakać i wspominać wszystko, co dobre i złe. Bo w życiu piękne są tylko chwile. Bo ona nigdy nie zapomni tego, za czym tęskni...'/ naiwnaaxxx
|
|
|
|
tego dnia dowiedziałam się , że typiara która była kiedyś moją przyjaciółką dobierała się do Niego, na jakiejś imprezie. pamiętam doskonale Jej słowa : ' zniszczę Ci ten Twój piękny świat ' - tuż po tym jak jej powiedziałam , że jest fłaszywą szmatą. nie wytrzymałam , poszłam do Niej. pierwsze i ostatnie słowa przed serią blach brzmiały : ' spróbuj wpierdolić się w mój świat, a ja zniszczę Ci tą Twoją cudowną twarzyczkę, szmato'. wyszłam , nie pobiegła za mną by oddać. to było ostrzeżenie - woli nie wiedzieć co robię z ludźmi którzy zabierają mi powody do oddychania./ wieczniezakochana
|
|
|
|
Dodaj komentarz
