| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zadzwoń do mnie za kilka lat.. ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat. — TMK aka Piekielny |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Magia jest wtedy, kiedy splatamy dłonie.--- TMK aka Piekielny |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I gdy przez gardło spłynął znowu kieliszek, chciałeś wykręcić jej numer i ją usłyszeć. Ona też tak miała pewnie setki razy, bo przecież była od Ciebie uzależniona. I uwierz mi, że daleko jest azyl, ale nie możesz zadzwonić, bo wtedy dasz się pokonać. Szukasz wyjścia, nie da Ci go czysta. Potrzebujesz odrobiny towarzystwa. Znajdujesz je myśląc "zapomnę o nas".. tylko czemu szukasz akurat w innej ramionach?--- TMK aka Piekielny |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I gdy spotkacie się przypadkiem gdzieś na mieście jest jakoś dziwnie, cholernie śmiesznie.. Rzucone cześć ot tak, po dłuższej chwili..
pustka pomiędzy ludźmi, którzy przecież razem żyli.--- TMK aka Piekielny |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wiem, że kiedyś odejdziesz, że nie będzie Cię. I nie chodzi mi w żadnym wypadku o śmierć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | 'chcesz być ze mną i nie pić? to jest nierealne ' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ''każdy wspólny rok w głowie tak kurewsko utkwił
że nie wiecie nawet jak wrócić na dawny szlak
I gdy spotkacie się przypadkiem gdzieś na mieście
jest jakoś dziwnie, cholernie śmiesznie.. 
rzucone cześć ot tak, po dłuższej chwili
pustka pomiędzy ludźmi, którzy przecież razem żyli'' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Świeczka na wietrze zgasła tak samo jak płomyk miłości,który jeszcze wczoraj płonął w jej sercu.Jestem sukinsynem.Obiecałem jej tak wiele, a nie potrafiłem dotrzymać jednej,najważniejszej obietnicy.Kochałem jak głupi,a nie powiedziałem jej tego.Jak długo jeszcze mam pluć sobie w twarz przed lustrem,by w końcu odważyć się powiedzieć coś,co zmieniłoby moje życie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Spójrz na tego corocznego sylwestra. Nie od strony ilości alkoholu, która zwiększa się roku na rok, bo to nic nie znaczący banał. Zwróć uwagę na synchronizację, kiedy w tej samej sekundzie w niebo wystrzela setka fajerwerków. Ta cała masa ludzi potrafi się zgrać, zrozumieć, zrobić nagle to samo, tak perfekcyjnie. My nie potrafimy. My we dwójkę - robimy wszystko na opak, nasze serca biją w zupełnie zróżnicowanych rytmach. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | tęsknie za prawdziwymi nami. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wróćmy do czasów, kiedy sprawiałam, że ciężko było ci się na czymkolwiek skoncentrować, kiedy przy tobie moje obawy mijały, kiedy zapomniałam czym jest strach, wróćmy się do czasów kiedy byliśmy zakochani po sam czubek głowy, kiedy nie było w nas strachu przed jutrem.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | bransoletka z twoim imieniem zniknęła z ręki, jednocześnie zmyłeś mnie z serca, ot tak, jakbym nigdy nie istniała. |  |  |  |