 |
|
kiedyś jedna zabiłaby za drugą. teraz zabijają się wzrokiem. / kszy
|
|
|
|
wyprowadź się, wyjedź, schowaj się w piwnicy, zapadnij pod ziemię. cokolwiek, bo nie chce na Ciebie patrzeć. / kszy
|
|
|
|
nie odpowiada mi nasz brak kontaktu, wiesz? / kszy
|
|
|
|
brakuje mi rozmów z nim. nie, nie dlatego, że o wszystkim mi mówił. dlatego, że jako jedyna osoba na świecie potrafił przywołać mi uśmiech. / kszy
|
|
|
|
nawaliłeś, bo plastikowy pierścionek na pocieszenie musiał kupić mi brat, wtedy też powiedział za Ciebie, że mnie kocha./ kszy
|
|
|
|
pierdoli mnie to, że nie smakują Ci moje płatki. masz kochać mnie, a nie musli. / kszy
|
|
|
|
masz to cholerne 'coś' w sobie co mnie do Ciebie przyciągnęło. tylko co to było? bo jakoś do tej pory nie rozumiem. chamstwo czy szczyt bezczelności? / kszy
|
|
| kszy dodał komentarz: do wpisu |
10 sierpnia 2011 |
|
|
pisząc sms'a, mimowolnie uśmiecham się, gdy kątem oka widzę, jak wkurwiony patrzysz na mnie i moją klawiaturę jednocześnie./ kszy
|
|
| kszy dodał komentarz: do wpisu |
10 sierpnia 2011 |
|
|
uwielbiam, gdy po 30 sekundach od powiedzenia czegoś, z czego ja już nie mogę - Ty dopiero łapiesz i wtedy zaczynasz się śmiać. tak, to Twój zapłon jest opóźniony, ale między innymi to czyni Cię zajebistym. / kszy
|
|
| kszy dodał komentarz: do wpisu |
10 sierpnia 2011 |
|
|
Dodaj komentarz
