 |
Tak na prawdę chciałbym Ci tyle powiedzieć. Wyznać jak bardzo tęsknię za Tobą, za rozmowami, wygłupami i wszystkim co związane z Tobą. Lecz chyba brak mi odwagi. Sam nie wiem. Lecz jednego jestem pewien. Nie chcę mieszać Ci w głowie. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Jak to zrobiłeś, no jak? Zaczarowałeś moją osobą tak, że nie umiem zejść na ziemię. Notorycznie czekam na Ciebie, oglądam nasze zdjęcia, wypatruję kolejnego smsa na ekranie telefonu. często słucham naszej ulubionej piosenki i przede wszystkim tęsknię. Bardzo tęsknię. liczę, że czas w jednej sekundzie zacznie bardzo szybko płynąć, tak byśmy mogli być razem obok już na zawsze.
|
|
 |
''Powiedz dlaczego tak bardzo lubisz znęcać się nade mną? Nie chce więcej widzieć Cię, choć znów spotkamy się na pewno. I znów trafiamy na siebie przez przypadek gdzieś. Przez to sypie mi się pod nogami grunt. Znów tylko Ty, jak, my na oślep jadę gdzieś. Pod osłoną nocy zostaliśmy sami znów. (...) Pojawiam się znowu. Spróbuj powiedzieć, nie. Zabijam Cię nawet we śnie, skończymy tam, gdzie nie chcesz.'' ♥
|
|
 |
„Próba robienia nowych rzeczy bez przekonania, że są dobre jest tak skuteczna, jak sadzenie nowych nasion i podlewanie ich benzyną.”
|
|
 |
"Nigdy nie wiesz czego się doczekasz,
patrz komu ufasz w przyszłości albo teraz..."
|
|
 |
Dobrych ludzi w moim życiu mniej z każdym dniem
Czarnym sercom na mej drodze odcinam tlen
|
|
 |
Stałeś się jednym z nich, przykro, że tak wyszło
Rozliczaj swoje gówno, ja z nadzieją patrzę w przyszłość
|
|
 |
Staram się być w porządku i tak być zapamiętany
Nie splamię swego honoru, dla pieniędzy jebanych
|
|
 |
Nie musimy sobie kadzić, by otrzymać tu szacunek
Każdy z nas sam dba o własny wizerunek
Jeden jest warunek- szczerość przede wszystkim
Nie pozwalaj na to, abyś ranił swoich bliskich
|
|
 |
Nie Pozwól dobrego imienia ekipy splamić
Powiedz ilu było takich, którzy chcieli wadzić
Nie dali sobie rady, bo umiemy sobie radzić
Wiemy w czym jest siła- w jedności naszych braci
|
|
 |
Trzeba zaciskać pięści, trzeba bronić swoich racji
Mówisz, że nie mam racji? Nie byłeś w tej sytuacji
Więc nie pozwól na to, abyś poddał się bez walki
|
|
 |
I co by się nie działo
Przed siebie dalej śmiało
Podążam w dobrą stronę
Od życia ciągle biorę
Garściami co najlepsze
Całej reszty nie chcę
Bo to jest tu nieważne
Ważni są bliscy ludzie
Ja nigdy nie pozwolę
Wyrządzić wam krzywdy
|
|
|
|