 |
ciągle kocham to, jak na mnie patrzysz.
|
|
 |
Pierwsza widzialam jego łzy, pierwsza uslyszalam ze kocha.
|
|
 |
Uśmiechnął się do mnie, burząc w ten sposób wewnętrzny mur jaki wzniosłam, żeby się obronić przed zakochaniem się w nim po uszy.
|
|
 |
Znalazła w szafie Jego bluzę. wciąż pachniała Nim i miała na sobie nić wspomnień. założyła ją i wtedy poczuła dziwne uczucie zwane pożądaniem.
|
|
 |
Przygryzła wargi. Jaki on był? Kochany? Nie, na pewno nie! Był arogancki, ironiczny, niezależny i bezwzględny. A najciekawszym był fakt, że mimo to go kochała.
|
|
 |
" Ona dla niego była więcej niż całym światem. Była sensem istnienia. Bez niej jego serce było w rozsypce. Ona jednym uśmiechem przywracała mu chęć do życia w gorsze dni. On nigdy jej o tym nie mówił, ale wiedział że jest tak samo. Czuł to trzymając ją za dłoń i przysłuchując się jej biciu serca"
|
|
 |
To że popisujesz się przed kolegami nie zakryje tego jak na mnie patrzysz .
|
|
 |
Jeśli powiesz, że moje oczy są piękne, odpowiem ci, że są one takie, bo patrzą na Ciebie.
|
|
 |
Najwspanialsze uczucie na świecie, gdy druga osoba mówi KOCHAM, znając Twoje błędy, wady i nawyki
|
|
 |
powiedziała " nie spierdol tego " patrząc mu głęboko w oczy . chwycił ją za szyję , przyciągnął do siebie i zbliżając się powoli do jej ust dodał " nie spierdolę " . odepchnęła go i patrzą mu w oczy wyszeptała " nie wierzę " spuszczając głowę w dół . silnie złapał jej ręce i zaczął ją namiętnie całować , ręką przeplatał jej włosy w swoich palcach a drugą trzymał ją za szyję . " teraz wierzysz ? "
|
|
 |
Może i mnie zrani, ale chcę z nim być, chcę być jego - wbrew wszystkiemu i wszystkim.
|
|
 |
A jeśli kiedyś będziesz chciał ode mnie odejść, to złapię rękaw Twojej bluzy i nie puszczę go . Za bardzo jesteś mój.
|
|
|
|