 |
Chcę trochę czasu, bo czas leczy rany.
|
|
 |
Bałam się odwrócić głowę, spojrzeć w inne miejsce, zamknąć oczy.. bałam się byś przypadkiem wtedy nie zniknął.. | nieracjonalnie
|
|
 |
Teraz ona jest przy Tobie. Trzyma Twoją dłoń. Słucha szybkiego rytmu bicia Twojego serca. Teraz ona przytula moje życie.. mój skarb. | nieracjonalnie
|
|
 |
Teraz gdy jestem gotowa zostawić dla Ciebie wszystko, mówisz mi, że chcesz spróbować czegoś nowego. | nieracjonalnie
|
|
 |
O co byś prosił, mając jedno życzenie? | nieracjonalnie
|
|
 |
Zaczynaj. No śmiało.. Zrań mnie. Uderz. Zniszcz. Zrób wszystko bym upadła. Nie pozwól mi się podnieść. Stój nade mną. Czekaj, aż ucichnie bicie mojego serca, którego nienawidzisz, bo bije dla Ciebie. No dalej.. | nieracjonalnie
|
|
 |
Mijaliśmy się.. nie bez powodu. Wiedziałam dobrze, że właśnie jesteś w tym miejscu, Ty byłeś niemalże pewny, że tu się pojawię. | nieracjonalnie
|
|
 |
Nie rań siebie. Nie próbuj uciec. Nie przenoś się zbyt wcześnie do innego świata. Być może właśnie teraz jesteś dla kogoś najważniejszą osobą. Tak bardzo ważną, że bez Ciebie nie potrafi wykonać kolejnego oddechu. | nieracjonalnie
|
|
 |
Obudziła się w całkiem innym miejscu. Nie pamiętała niczego. Niczego, prócz Jego twarzy. Dziwisz się? Przecież zawsze miała go przed oczami, każdego dnia siedział jej w myślach, męczył, kusił, przychodził i odchodził. Zdecydowanie za często - odchodził.|nieracjonalnie
|
|
 |
Myśleć sensownie to w czas odejść. Nie przyzwyczajać się. | nieracjonalnie
|
|
|
|