 |
trzy godziny temu bardzo ładnie mi wytłumaczył, powolnymi, wielokrotnie złożonymi zdaniami, że krzywdzimy się nawzajem, że tkwi między nami jakiś podstawowy konflikt.
|
|
 |
nie zgubcie się.
nie zgub jej. bądź dużym chłopcem.
|
|
 |
to poczucie rzeczywistości. fatalny błąd systemu.
|
|
 |
wtula się, bo w końcu zrozumiała, co to znaczy,
że ktoś mógłby się za nią dać publicznie rozstrzelać.
|
|
 |
Nie lubię jak mi ktoś tak wywala prawdę prosto w oczy, w dodatku prawdę, którą świadomie od siebie odpycham.
|
|
 |
W Twoich oczach widzę swoją przyszłość.
|
|
 |
Fajnie jest mieć świadomość, że znalazłam grupę osób, które bez względu na czas i miejsce potrafią poprawić mi humor w niecałą minutę
|
|
 |
Nie walczył, nie zabiegał, nie zmuszał, a ona chciała, żeby rzucił dla niej wszystko, pokazał, że tylko miłość się liczy, nic więcej.
|
|
 |
Potrzebuję kilku zmian. Zmian, w których przede wszystkim będę płakała, ale tylko ze szczęścia
|
|
 |
Związek jest złożony z dwóch osób, ale niektóre szmaty nie umieją liczyć
|
|
 |
Owszem miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila, a z biegiem czasu nieubłaganie bladły
|
|
 |
Był ucieleśnieniem moich marzeń. Dzięki niemu stałam się tym, kim jestem, a trzymanie jego w ramionach wydawało się bardziej naturalne niż bicie serca.
|
|
|
|