 |
wiem, że źle robię okłamując Ciebie. ale wiem, że póki jesteś dzięki temu szczęśliwy nie mogę przestać.
|
|
 |
Czego mnie nauczył? Nauczył mnie, że miłość jest warta wielu poświęceń. Pokazał mi, że dla prawdziwego uczucia jestem gotowa poświęcić całą siebie, jestem w stanie tęsknić i czekać, żyć na odległość, że potrafię być cierpliwa dla każdej chwili szczęścia. Nauczył mnie jak wygląda prawdziwe życie, że są chwile, które unoszą do nieba, ale są również momenty, które spychają Cię na samo dno. Pokazał radość i cierpienie. Dał uśmiech i łzy. Naprawdę dał mi niesamowitą lekcję życiową, z której wnioski właśnie zaczynam wyciągać. Jestem mu wdzięczna, bo wiem, że to doda mi ogromnej siły na przyszłość. I chociaż nacierpiałam się wiele, to nie stało się to na daremno. Wkrótce wszystko minie i pozostanę nowa ja, z bagażem doświadczeń, który pozwoli mi inaczej patrzeć na przyszłość. / napisana
|
|
 |
Świat się wali kiedy zdajesz sobie sprawę, że miłość to za mało, że możesz kochać z całych sił, a to i tak nie gwarantuje szczęścia i trwałego związku. / napisana
|
|
 |
Zmęczyły mnie łzy i wiecznie zapuchnięte oczy. Mam dość raniących wspomnień i pękającego serca. Potrzebuję spokoju i chwili, w której nie będę czuła zupełnie nic. / napisana
|
|
 |
Wiem, że mam prawo ułożyć sobie życie na nowo, ale strasznie się tego boję, bo nie wiem, co jest po drugiej stronie. Nie wiem czy potrafiłabym zaufać komukolwiek i patrząc mu w oczy widzieć w nich cały swój świat. Przeraża mnie fakt, że mogłabym znów odnaleźć swoje szczęście, a później z dnia na dzień po raz kolejny je stracić i zostać sama z kolejnym milionem pytań, z tysiącem łez. Nie wiem czy teraz tego chcę, nie wiem czy mam siłę, by żyć jak kiedyś. / napisana
|
|
 |
Chyba już nigdy nie ujrzę tego uśmiechu, który odganiał ciemne chmury tym samym pozwalając mi na bycie szczęśliwą. / napisana
|
|
 |
Dzisiaj przypomniałem sobie o Tobie, kiedy spojrzałem w niebo i to nie tylko dlatego, że gwiazdy były podobne do blasku Twoich oczu, ale dlatego, że były tak daleko ode mnie. Teraz leżę na podłodze i ponownie widzę Twój obraz i pamiętam co czułem kilka miesięcy temu, bo czuję to nadal. Serce ściska i nie chcę stawiać żadnego kroku dalej, bowiem nawet jakbym postawił ich pięćset, będę w tym samym miejscu. Nie ma sensu zaprzeczać przyszłości, jeżeli moje serce wciąż bije i istnieje dla Ciebie. Każdy mięsień pamięta wszystkie wspomnienia z Tobą, jakby były wlepione w moje DNA już na zawsze, bo genów nie można zmienić. Zbiór wspomnień napełnia mnie obietnicami, jak kruche lustra. Stawia mnie na szczycie góry i przepaści. Każe myśleć mi, że mam skrzydła, choć wcale tak nie jest. Mocne whiskey, papieros, tylko serce tak słabe. Zamykam oczy i projekcją wyobraźni przenoszę się blisko Ciebie. Jest chłodna noc i czuję Cię obok. A ty jesteś tak piękna, że mógłby to być ostatni obraz mojego życia.
|
|
 |
pamiętaj o mnie i nigdy nie chciej zapomnieć. możesz przestać mnie kochać ale nigdy nie zaprzeczaj, że nic do mnie nie czułeś. nie mów przy fajce z kolegami, że ten związek był niczym ważnym bo nie umiesz tak dobrze kłamać. nie rozpowiadaj o nas znajomym po prostu trzymaj głęboko w sercu i miej świadomość tego, że to nie było zwykłe zakochanie tylko tworzyliśmy coś więcej i jeśli zdołasz - znajdź kogoś kto pokocha Cię mocniej, przy kim będziesz się częściej uśmiechał a rzadziej podnosił głos. życzę Tobie tego z całego serca, naprawdę.
|
|
 |
Biegniemy, gubiąc wszystko, co ma znaczenie.
|
|
 |
Nic tak szybko nie zbliża dwóch osób, jak nienawiść do trzeciej.
|
|
 |
Pytasz, dlaczego to robię? Żebyś będąc z nią pamiętał, co czułeś będąc ze mną.
|
|
 |
Nie kocham facetów, którzy kochają inne.
|
|
|
|