głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika abbey

dziś On odejdzie  jutra nie będzie..   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 27 marca 2012

dziś On odejdzie, jutra nie będzie.. / nieracjonalnie

Tak często próbuję oszukać samą siebie  zmienić swoje myśli  przeciwstawiać się faktom  których i tak nie jestem w stanie zmienić – to się wydarzyło  każdy moment  który powraca wieczorami miał miejsce. Byliśmy tam  razem  dotykał mnie... szeptał przy czym mocno ściskał moje nadgarstki – bałam się. Z każdą sekundą był bliżej  nie potrafiłam się przeciwstawić  nie mogłam wymówić tego pieprzonego „nie”.. Pozwoliłam mu by był najbliżej  może dlatego  że jako jedyny był częścią mojego serca  wypełniał moje myśl. To wraca  prześladuje mnie  każdy mój błąd  każda zła decyzja ciągnie się za mną latami. Zostawił ogromny ślad  nie do wypełnienia pustkę.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 27 marca 2012

Tak często próbuję oszukać samą siebie, zmienić swoje myśli, przeciwstawiać się faktom, których i tak nie jestem w stanie zmienić – to się wydarzyło, każdy moment, który powraca wieczorami miał miejsce. Byliśmy tam, razem, dotykał mnie... szeptał przy czym mocno ściskał moje nadgarstki – bałam się. Z każdą sekundą był bliżej, nie potrafiłam się przeciwstawić, nie mogłam wymówić tego pieprzonego „nie”.. Pozwoliłam mu by był najbliżej, może dlatego, że jako jedyny był częścią mojego serca, wypełniał moje myśl. To wraca, prześladuje mnie, każdy mój błąd, każda zła decyzja ciągnie się za mną latami. Zostawił ogromny ślad, nie do wypełnienia pustkę. / nieracjonalnie

ciekawe czy gdzieś pomiędzy poranną kawą  a zajęciami na uczelni pomyślisz o mnie. czy zdarza Ci się  idąc ulicą  czekając na zielone światło pomyśleć o tym  że istniałam. czy zastanawiasz się czasem co robię  czy się uśmiecham i czy daję radę w życiu. ciekawe  czy gdy jest Ci smutno myślisz o tym  że fajnie byłoby wyrzucić z siebie cały ten żal tak jak kiedyś  gdy jeszcze byliśmy nierozłączni. ciekawe czy pamiętasz jeszcze kim dla Ciebie byłam. ciekawe  czy w ogóle cokolwiek znaczyłam ..   veriolla

veriolla dodano: 26 marca 2012

ciekawe czy gdzieś pomiędzy poranną kawą, a zajęciami na uczelni pomyślisz o mnie. czy zdarza Ci się, idąc ulicą, czekając na zielone światło pomyśleć o tym, że istniałam. czy zastanawiasz się czasem co robię, czy się uśmiecham i czy daję radę w życiu. ciekawe, czy gdy jest Ci smutno myślisz o tym, że fajnie byłoby wyrzucić z siebie cały ten żal tak jak kiedyś, gdy jeszcze byliśmy nierozłączni. ciekawe czy pamiętasz jeszcze kim dla Ciebie byłam. ciekawe, czy w ogóle cokolwiek znaczyłam .. / veriolla

przez trzy dni płakałam. tak mocno  że łzy dusiły mnie  nie pozwalając wypowiedzieć żadnego słowa. później moje oczy wyschły  nie było już łez. była cisza  pustka i gorycz  która powoli zabijała.   veriolla

veriolla dodano: 26 marca 2012

przez trzy dni płakałam. tak mocno, że łzy dusiły mnie, nie pozwalając wypowiedzieć żadnego słowa. później moje oczy wyschły, nie było już łez. była cisza, pustka i gorycz, która powoli zabijała. / veriolla

kocham wieczorem wyjść do parku  który znajduje się zaraz przy ulicy. uwielbiam wtedy włożyć słuchawki w uszy  spoglądać na migoczące światła i spokojnie wdychać powietrze ukochanego miasta. kocham zaciągać się wolnością  i niezależnością   faktem  że w każdej chwili mogę zrobić to na co tylko będę miała ochotę  i nikt nie powie 'stop'. uwielbiam spoglądać na wiecznie pędzących gdzieś ludzi  odczytywać z ich twarzy emocje i czuć wewnętrzną pustkę  i świadomość  że Oni z mojej twarzy nie odczytają kompletnie nic   bo jestem wewnątrz pusta  pozbawiona jakichkolwiek uczuć. jedyne co mnie przepełnia to frustracja  której jednak nie ukazuję nikomu  nawet najbliższym.   veriolla

veriolla dodano: 26 marca 2012

kocham wieczorem wyjść do parku, który znajduje się zaraz przy ulicy. uwielbiam wtedy włożyć słuchawki w uszy, spoglądać na migoczące światła i spokojnie wdychać powietrze ukochanego miasta. kocham zaciągać się wolnością, i niezależnością - faktem, że w każdej chwili mogę zrobić to na co tylko będę miała ochotę, i nikt nie powie 'stop'. uwielbiam spoglądać na wiecznie pędzących gdzieś ludzi, odczytywać z ich twarzy emocje i czuć wewnętrzną pustkę, i świadomość, że Oni z mojej twarzy nie odczytają kompletnie nic - bo jestem wewnątrz pusta, pozbawiona jakichkolwiek uczuć. jedyne co mnie przepełnia to frustracja, której jednak nie ukazuję nikomu, nawet najbliższym. / veriolla

czasami żałuję  oczywiście. gdy mijam Cię na ulicy po dość długim czasie niewidzenia  a Ty jesteś coraz bardzie przystojny. i gdy idziesz  uśmiechając się do mnie i mówiąc mi 'cześć'  gdy spoglądasz na mnie tym wzrokiem  który tak bardzo lubiłam  a inne laski ukradkiem na Ciebie spoglądają   wtedy żałuję. gdy Twoja uwaga poświęcona jest na te kilka sekund na mojej osobie  wtedy najbardziej ściska mi serce   bo przecież gdyby wszystko potoczyło się troche inaczej  gdyby nie te pare słów za dużo i kilka emocji więcej  może teraz szedłbyś ze mną za rękę  a ja byłabym całym Twoim światem  i wzajemnie.   veriolla

veriolla dodano: 26 marca 2012

czasami żałuję, oczywiście. gdy mijam Cię na ulicy po dość długim czasie niewidzenia, a Ty jesteś coraz bardzie przystojny. i gdy idziesz, uśmiechając się do mnie i mówiąc mi 'cześć', gdy spoglądasz na mnie tym wzrokiem, który tak bardzo lubiłam, a inne laski ukradkiem na Ciebie spoglądają - wtedy żałuję. gdy Twoja uwaga poświęcona jest na te kilka sekund na mojej osobie, wtedy najbardziej ściska mi serce - bo przecież gdyby wszystko potoczyło się troche inaczej, gdyby nie te pare słów za dużo i kilka emocji więcej, może teraz szedłbyś ze mną za rękę, a ja byłabym całym Twoim światem, i wzajemnie. / veriolla

Chciałabym mu opowiedzieć wszystkie te pieprzone rzeczy  które nie dają mi spać po nocach  te takie tam uczucia  tę całą miłość.

nieracjonalnie dodano: 26 marca 2012

Chciałabym mu opowiedzieć wszystkie te pieprzone rzeczy, które nie dają mi spać po nocach, te takie tam uczucia, tę całą miłość.
Autor cytatu: niecalkiemludzka

prawdziwy ból to taki  który widać tylko w oczach  podobno.   smacker

smacker_ dodano: 26 marca 2012

prawdziwy ból to taki, który widać tylko w oczach, podobno. / smacker_

może właśnie to nas pociąga w tych wielkich  burzliwych miłościach ? ta świadomość  że niosą one ryzyko o wiele większe  niż te  odpowiednie uczucia . ryzyko kurewskiego bólu  ciągnącego się latami. ryzyko utraty uśmiechu tak już na zawsze.   smacker

smacker_ dodano: 26 marca 2012

może właśnie to nas pociąga w tych wielkich, burzliwych miłościach ? ta świadomość, że niosą one ryzyko o wiele większe, niż te "odpowiednie uczucia". ryzyko kurewskiego bólu, ciągnącego się latami. ryzyko utraty uśmiechu tak już na zawsze. / smacker_

Niekoniecznie mieliśmy zły start  przeciwnie   był prawidłowy  po prostu spieprzyliśmy coś w środku  pomiędzy początkiem  a śmiercią.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 25 marca 2012

Niekoniecznie mieliśmy zły start, przeciwnie - był prawidłowy, po prostu spieprzyliśmy coś w środku, pomiędzy początkiem, a śmiercią. / nieracjonalnie

Usiłujemy wygrać walkę  którą cały świat określa mianem  życie . Próbujemy zwyciężyć  odnaleźć to  co zostało nam przeznaczone  być przy osobie  która będzie tej obecności warta. Z każdym kolejnym uderzeniem  kolejnym krokiem poszukujemy zaufania  ciepła i troski. Co kilka sekund dłonią przecieramy krwawiący nos  biała bluza przeradza się w czerwoną tkaninę  która pokazuje jak bardzo oddajemy się tej walce. Podczas całego zajścia spotyka nas tysiące niepowodzeń   lęk  strach  odejście bliskiej osoby  brak chęci do kolejnego ruchu. Upadamy  po czym przez kolejne miesiące  lata podnosimy się ze zdecydowanie  cięższym bagażem doświadczeń..   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 25 marca 2012

Usiłujemy wygrać walkę, którą cały świat określa mianem "życie". Próbujemy zwyciężyć, odnaleźć to, co zostało nam przeznaczone, być przy osobie, która będzie tej obecności warta. Z każdym kolejnym uderzeniem, kolejnym krokiem poszukujemy zaufania, ciepła i troski. Co kilka sekund dłonią przecieramy krwawiący nos, biała bluza przeradza się w czerwoną tkaninę, która pokazuje jak bardzo oddajemy się tej walce. Podczas całego zajścia spotyka nas tysiące niepowodzeń - lęk, strach, odejście bliskiej osoby, brak chęci do kolejnego ruchu. Upadamy, po czym przez kolejne miesiące, lata podnosimy się ze zdecydowanie cięższym bagażem doświadczeń.. / nieracjonalnie

 Nie ma zapasu sił  chęci  zaczynamy się różnić.

nieracjonalnie dodano: 25 marca 2012

"Nie ma zapasu sił, chęci, zaczynamy się różnić."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć