|
-mamuś, widziałaś może u mnie w pokoju taką torebeczkę z taką jakby herbatą? -ty pierdol torebeczkę, pomóż mi lepiej zabić tym laserowym karabinem tego dinozaura co stoi w salonie!
|
|
|
znam jedynego lekarza który jeszcze nigdy mnie nie zawiódł - dr Wódka.
|
|
|
a żeby cię zaniosło na Syberię za te krzywdy, skurwysynie.
|
|
|
gdy do mnie piszesz, rzucam wszystko specjalnie zeby Ci odpisać.
|
|
|
no, to po bierzmowaniu :D
|
|
|
to uczucie, gdy dodajesz kwejka, a po pewnym czasie na głównej pojawia się taki sam, tylko że nie twój. FUCK.
|
|
|
-kochanie, nic nie ugotowałam, ale leże naga w łóżku.. -to się ubieraj i do garów!
|
|
|
i chuj! -pomyślałam, bo myślę raczej zwięźle.
|
|
|
potrzebuję Cię do życia, jak cukru do herbaty... ups, nie słodzę.
|
|
|
fajny jesteś, dzisiaj śpisz u mnie.
|
|
|
-umówisz się ze mną? -nie. - czemu?! - selekcja, dziwko.
|
|
|
|