 |
"kiedy przybijam pięć, bądź pewien że to nie fałsz
z niektórymi nie gadam, choć czasem bym chciał
się porobiło, już nie dzielimy razem ławki
choć kiedyś byliśmy, jak szlugi z jednej paczki
w oczy patrz mi, lustro ludzkich przeżyć
wyciągnij wnioski i korzyści sobie przelicz"
|
|
 |
"Opłakuję coś, czego nigdy nie miałam. Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań"
|
|
 |
Dałem Tobie cząstkę siebie i nie wziąłem jej z powrotem.
|
|
 |
tuzin spojrzeń, garść uśmiechów, kilka wymienionych zdań.
|
|
 |
będę cię karmiła szczęściem na śniadanie, miłością na obiad i namiętnością na kolacje.
|
|
 |
"było spoko zazwyczaj, ale nie zawsze"
|
|
 |
A ona nie miała odwagi by powiedzeć mu, że jest jej życiem.
|
|
 |
Jesteście podobni do siebie, nie szukajcie różnic prawdziwym wrogiem jest ten, kto chce was skłócić.
|
|
  |
Dzisiaj nie wystarczy, że chcę, nie wystarcza nawet, że się staram, że myślę, tęsknię, dziś musi być powód, dowód, ludzie nie mają w sobie wiary. / nieracjonalnie
|
|
 |
Me uczucia w tym momencie to ciekawe zagadnienie.
|
|
 |
Nie jesteś mi obojętny na bank.
|
|
 |
Nie będzie nas tylko będziemy gdzieś tam w swoich miastach chlać by nie pamiętać.
|
|
|
|