 |
Wspierał ją wiosenny wiatr,
lasu szum, słońca blask
i zapach traw.
|
|
 |
Była zmęczona sobą, życiem,
a najbardziej tym gównianym światem..
|
|
 |
osnuta prześcieradłem brudnej mgły,
chciała ukryć się przed samą sobą..
|
|
 |
Płakała..
Pozostały ślady łez, żal i lęk
utkany gdzieś na końcach rzęs.
|
|
 |
|
Chce mi się umierać.
|
|
 |
I nie pierdolcie,że uczucia nie istnieją, że potraficie mieć wyjebane na wszystko i mimo wszystko, że nie lubicie, nie pragniecie, nie kochacie i nie marzycie o nikim. Nie pierdolcie, bo chuja prawda, i tak większość z was płacze nocami w poduszkę.
|
|
 |
nie wiem czy dobrze robię. czy chcę angażować się w ten związek, czy w ogóle on ma sens, czy ja jestem szczęśliwa. jest tyle pytań na które kompletnie nie znam odpowiedzi i boję się, że nie poznam dopóki do nie spróbuję.
|
|
 |
ja tylko próbuję żyć normalnie, cieszyć się życiem, wrócić do zwykłej rzeczywistości, z której chwilowo mnie wyłączyłeś.
|
|
 |
|
Chciałam zapomnieć. Ale trudno zapomnieć o kimś, kogo twarz widuje się codziennie.
|
|
 |
bo wiesz, ze kiedys trzeba bedzie zapomniec i zaczac zyc, oddychac - a ja sie tak bardzo boje ./ niesmialaa
|
|
|
|