 |
|
Bolało ją to. Bolało, gdy na jej oczach pocałował inną dziewczynę. Miał prawo. W końcu nie byli razem.
|
|
|
|
Moja największa wada? Zbyt często wracam do tego co było kiedyś i o czym już dawno powinnam zapomnieć.
|
|
|
|
nienawidzę tego, jak uzależniam się od obecności, od rozmów z ludźmi, a później cierpię, jak coś się psuje, bądź oni milczą.
|
|
|
|
czasami wolę uśmiechnąć się na myśl o przeszłości, niż zalewać sie łzami myśląc o teraźniejszości .
|
|
|
|
Z czasem przychodzi taki moment, że po prostu czujesz, wiesz już na pewno, że musisz się wycofać. Odpuścić, usunąć się w cień.
|
|
|
|
podziwiam moją przyjaciółkę za to, że potrafi po raz 1128348466478 wysłuchiwać mojego ciągłego pierdolenia o nim. // Ann:**
|
|
|
|
Szczerze? To ja sama nie wiem co czuję, czego chcę i czego oczekuję. Ale z pewnością mogę Ci powiedzieć, że w tym momencie nie jestem szczęśliwa.
|
|
|
|
Tak bardzo chciałam być, potrzebna Ci, niezbędna, tak jak Ty mi do dziś.
|
|
|
|
a alkohol jest dla tchórzy, którzy nie radzą sobie z życiem.. dolej mi!
|
|
|
|
Uzależniłam się od Ciebie szybciej, niż zorientowałam się, że nie ma dla nas szans.
|
|
|
|
Nawet nie masz pojęcia ile razy otwierałam okno rozmowy, żeby do Ciebie napisać i za każdym razem zamykałam je przypominając sobie, że przecież już się nie znamy.
|
|
|
|
I niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie. *-*
|
|
|
|
Dodaj komentarz
