 |
przecież wiesz - życie nie wybacza .`
|
|
 |
chcę do siebie przygarnąć miłosć.
ale wzbrania się, uparciuch, nogami i rękami!
|
|
 |
szkoda, że nie ma w internecie portalu dla 'tonących we własnym zalu',
może znalazłabym bratnią duszę.
|
|
 |
budząc się rankiem zastanawiam się, czy żyć wypada,czy strzelić sobie w łeb
|
|
 |
walka? ale czyż mrówka rzucona na szyny może walczyć z pociągiem nadchodzącym w pędzie?
|
|
 |
Zależy mi na Tobie, jak dziecku na nowej zabawce... cholernie.
|
|
 |
obojętnie co mieliśmy - tego już nie ma...
|
|
 |
pozbawię Cię złudzeń, a Ty mi powiesz czy bolało.
|
|
 |
zagrażasz mojemu życiu i zdrowiu, przez ciebie muszę się pilnie skonsultować z lekarzem lub farmaceutą.
|
|
 |
Mój Boże, jak ciężko umierać.
|
|
 |
Chciałabym umieć napisać Ci o moim bólu.
|
|
 |
Bo za Tobą nawet płakać nie warto.
|
|
|
|