 |
usiadła się na zimnej marmurowej podłodze, włożyła słuchawki do uszu, zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki, zaczęła czytać wiadomości od niego. z każdym nowo otwartym sms'em, wracało coraz więcej wspomnień. przez długie godziny czytała jego kłamstwa. łzy napływały do jej oczu, z coraz większą częstotliwością. była zbyt słaba, aby usunąć, wspomnienia, którymi dławiła się co dnia. żyła przeszłością, żyła nim. pomimo tego, że kłamał, pomimo tego, że ja zostawił.
|
|
 |
Gdzieś...xD | Będzie czadowoO!!:D:D
|
|
 |
Kocham Cię jak wiśnie w sadzie, ślimaki w czekoladzie, jak tlen po atomowej zagładzie i jak Władzio Jadzię, w stadzie, w brygadzie, na spartakiadzie i poetyckiej biesiadzie, w balladzie, z nosem w marmoladzie.
|
|
 |
być, obrzydliwie szczęśliwą. marzenia, małej autodestrukcyjnej, nic nie znaczącej dla wszechświata, dziewczynki./ abstracion
|
|
 |
bezsenność w Paryżu i śnieg w Finlandii. do siebie coraz dalej.
|
|
 |
najpierw, przeanalizuj swoje uczucia, zastanów się czy warto nimi emanować, a dopiero później je okazuj. tak, będzie znacznie lepiej. dla Twojego serca, podświadomości no i wybranka. / abstracion.
|
|
 |
nie można, kogoś jednego dnia kochać, a drugiego nienawidzić, skarbie. no chyba, że masz rozdwojenie jaźni, ale miłość, to, to na pewno nie jest. / abstracion.
|
|
 |
Twój uśmiech zawstydza nawet turbodymomena. ;D
|
|
 |
Czasami zdarza się, że chwila stabilizuje się, zatrzymuje się i trwa o wiele dłużej niż chwila. Dźwięki się zatrzymują, ruchy się zatrzymują, na wiele, wiele dłużej niż chwile. I wtedy ta chwila mija.
|
|
 |
nienawidzę, gdy mówisz,że to się więcej nie powtórzy. to tak, jakbym miała uwierzyć,że ulepisz mi bałwana w środku lata.
|
|
 |
przeładować broń i przyłożyć do skroni.
|
|
|
|