 |
Weź mocno mnie obejmij, jakby świat miał dziś się skończyć
|
|
 |
spójrz mi w oczy, jestem - przyjdź tu
|
|
 |
Nie wiem czemu ranisz tak mocno mówiłeś kocham i nagle inna jest a teraz już mam swój własny świat przestałam płakać
|
|
 |
więc wiem, że będzie nice
|
|
 |
Boisz się złości, odpowiedzialności
Boisz się miłości, boisz się zazdrości
|
|
 |
Bo człowiek od zawsze, czegoś boi się
Albo wojny, albo głodu, albo sam siebie też
|
|
 |
Boisz się wszystkiego - sam nie wiesz dlaczego
Boisz się ulicy, boisz się spaceru
Boisz się oddychać, tak jak innych wielu
Boisz się ludzi, boisz się emocji
Boisz się agresji, nie znosisz też wierności
|
|
 |
Czas przemija, czas przemija
Odchodzi w zapomnienie każda upragniona chwila
|
|
 |
Wtedy tego jesteś pewny, że zawdzięczasz wszystko sobie
I każdego dnia to wspomnisz obmyślając plany nowe
Jaka ciężka była droga, lecz odwagi ci to doda
|
|
 |
Zmęczone oczy moje i zawsze wredna mina
Przed siebie idę twardo, żeby do piątku wytrzymać
|
|
 |
Kolejny dzień tygodnia, który ciężko się zaczyna
|
|
 |
To jest właśnie ta wartość, w którą zawsze będę wierzyć
Być nie mieć
|
|
|
|