 |
Nie byli razem, choć kiedyś często myśleli o sobie.
|
|
 |
Lubię spać, gdy jest mi źle. Mogłabym przespać całe życie.
|
|
 |
Tylu ciekawych ludzi przegapiliśmy, przez tylu niewłaściwych.
|
|
 |
Od wczoraj nie ma już Ciebie, a ja oddycham powietrzem. Wszystko w porządku, serce bije, ale wiesz, Tobą oddychać było przyjemniej.
|
|
 |
Nieważne, w jakiego Boga wierzysz,
Wszyscy powstaliśmy z tego samego.
Zrzuć z siebie ten strach.
Pod spodem jest taka sama miłość
Najwyższy czas, abyśmy powstali.
|
|
 |
Tylko proszę przyjedź niedługo bo
W tym mieście nie da się oddychać
|
|
 |
Mam bardzo dziwny charakter - albo jestem nieznośnie wręcz roześmiana albo mam stany pseudo-depresyjne, kiedy moje logiczne myślenie bierze sobie wolne... Ze skrajności w skrajność - nigdy pośrodku.
|
|
 |
“ Posłuchaj. Wybór masz prosty - Ona albo ja. Wiem, że to wyjątkowa kobieta, ale ja Cię kocham. Tak bardzo, że jestem gotowa udawać, że lubię tę samą muzykę co Ty, pozwalać Ci zjeść ostatni kawałek ciasta i trzymać radio nad głową za Twoim oknem. Kocham Cię tak, że aż Cię nienawidzę. Więc weź mnie. Wybierz mnie. Kochaj mnie.
|
|
 |
czułem się źle kiedy wstałem rano
nie wiem czy to przez ten sen
czy się coś naprawdę stało
|
|
 |
wyjdź z domu. załóż na uszy słuchawki i idź. idź przed siebie i oddychaj. zaciągaj się haustami miejskiego powietrza. idź i nie myśl - zapomnij o każdym problemie, każdej kłótni, każdym zmartwieniu - oderwij się chociaż na chwilę od wszystkiego, od życia, które tak bardzo kopie każdego po dupie.
|
|
 |
Niektóre uczucia można zabić, zabijając jednocześnie siebie
|
|
 |
Wiem, że mam kapryśne serce i trudne do zniesienia, zabłąkane spojrzenie
i przeciążenie w głowie
|
|
|
|