 |
|
Nienawidzę , gdy ktoś mówi , że życie jest piękne . Po prostu cholernie mu zazdroszczę , że jest w stanie powiedzieć coś takiego , że ma ku temu powody .
|
|
 |
|
A najbardziej znienawidzone są dla mnie noce, kiedy brakuje mi Twoich smsów, które momentalnie wybudzały mnie z koszmarów, a na twarzy pojawiał się uśmiech.
|
|
 |
|
Jestem kobietą, która maluje sobie paznokcie i pozornie sobie radzi w życiu, nie zawracając głowy innym swoimi rozterkami emocjonalnymi.
|
|
 |
|
Dzisiaj to nawet niedojedzona kanapka się do mnie uśmiecha. Wszystko dzięki Tobie.
|
|
 |
|
Codziennie rano uśmiecham się do wariatki, którą widzę w lustrze. Z czasem ją nawet polubiłam :)
|
|
 |
|
Nie mam pojęcia jak to robisz, ale fakt że tak cholernie zawróciłeś mi w głowie strasznie mnie dziwi .
|
|
 |
|
Z reguły nie jestem grzeczna i romantyczna, ale dla Ciebie mogę być aniołem i jeść kolację przy świecach.
|
|
 |
|
Zaakceptuj to, że lubię cię trochę bardziej niż powinnam.
|
|
 |
|
Winię Disney'a za moje wysokie oczekiwania względem mężczyzn. Umieram ze strachu, kiedy przejeżdżający samochód zwalnia obok mnie. Przewracam poduszkę na Zimną Stronę. Nie dzwonię pierwsza. Nienawidzę matematyki. Tworzę w swojej głowie scenariusze dotyczące tego, co by było, gdybym.. Jestem uzależniona od herbaty i słodyczy. Uważam, że faceci mają o wiele łatwiej od kobiet i uwielbiam siedzieć na kanapie w szlafroku i nic nie robić. Stoję przed szafą pełną ciuchów i nie widzę nic, w co mogłabym się ubrać. Często słucham jednej piosenki tysiąc razy - aż ją znienawidzę. Śpiewam pod prysznicem. Chciałabym, żeby we wzniosłych ( i nie tylko) momentach mojego życia pojawiała się muzyka - jak w filmach. Kręcą mnie gwiazdy. Śpię ze pluszowym misiem . Jestem nieuleczalna.
|
|
 |
|
Już nawet czekolada nie pomaga. / zjemciewzrokiem.
|
|
 |
|
Kiedy kogoś nie lubie, nawet sposób w jaki trzyma łyżeczkę do herbaty potrafi mnie wkurwić.
|
|
 |
|
a za dnia? za dnia ubiera maskę przystrojoną w uśmiech, beztroskę i pełnię szczęścia... Fajna dziewczyna, pełna energii myślą o niej inni. A wieczorem zdejmuje ją a na twarzy pojawia się smutek i pełnia... pełnia samotności... Ale tego już nie widzi nikt... tylko ona. [?]
|
|
|
|