głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 812

Z pamięci bez kartki  kiedy telefon mam w dłoni. Numer zastrzeżony  ale ty wiesz kto dzwoni.— Wdowa

melancolie dodano: 20 luty 2014

Z pamięci bez kartki, kiedy telefon mam w dłoni. Numer zastrzeżony, ale ty wiesz kto dzwoni.— Wdowa

Trzask mojego serca  zapadniętą pierś. Nie mam łez  już za dużo w życiu wycierałam łez. — Wdowa

melancolie dodano: 20 luty 2014

Trzask mojego serca, zapadniętą pierś. Nie mam łez, już za dużo w życiu wycierałam łez. — Wdowa

Mogłabym ci wiele dać  to za czym tęsknisz. Mogłabym za tobą stać  uczynić wielkim  gdybyś naprawdę chciał  powiedział to głośno. — Wdowa

melancolie dodano: 20 luty 2014

Mogłabym ci wiele dać, to za czym tęsknisz. Mogłabym za tobą stać, uczynić wielkim, gdybyś naprawdę chciał, powiedział to głośno. — Wdowa

Tęsknie za Tobą tak mocno  że ledwo mogę to znieść. Tracę oddech  kiedy spotykamy się spojrzeniami  ale szczerze to nic w porównaniu z tym co czuję  kiedy Cię nie mijam. Nie mogę uwierzyć  że to spieprzyliśmy  że szliśmy do przodu tak twardo  a złamaliśmy się na najmniejsze przeszkodzie. Nie mam siły już płakać  tyle łez już było  kiedy Ciebie zabrakło. Nie umiem pięknie  nie umiem ładnie i twórczo. Umiem szczerze  a prawda jest taka  że Twoje niebieskie oczy nie są już moje  a ja? Ja nie wiem czy jest coś po tym. esperer

esperer dodano: 20 luty 2014

Tęsknie za Tobą tak mocno, że ledwo mogę to znieść. Tracę oddech, kiedy spotykamy się spojrzeniami, ale szczerze to nic w porównaniu z tym co czuję, kiedy Cię nie mijam. Nie mogę uwierzyć, że to spieprzyliśmy, że szliśmy do przodu tak twardo, a złamaliśmy się na najmniejsze przeszkodzie. Nie mam siły już płakać, tyle łez już było, kiedy Ciebie zabrakło. Nie umiem pięknie, nie umiem ładnie i twórczo. Umiem szczerze, a prawda jest taka, że Twoje niebieskie oczy nie są już moje, a ja? Ja nie wiem czy jest coś po tym./esperer

dziękuje. teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: dziękuje. do wpisu 20 luty 2014
Nie czuję pustki  bólu  nie mam do niego dziś żalu  po prostu jest późny wieczór  ciemna noc  mam różne myśli  zachcianki  marzenia  potrzebuję w tej godzinie jego ramion.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 19 luty 2014

Nie czuję pustki, bólu, nie mam do niego dziś żalu, po prostu jest późny wieczór, ciemna noc, mam różne myśli, zachcianki, marzenia, potrzebuję w tej godzinie jego ramion. / nieracjonalnie

wiesz co było najgorsze? co sprawiło  że serce na chwilę się zatrzymało? gdy spojrzałam na jego bladą twarz  pozbawioną mimiki  pozbawionej radosnego uśmiechu  którym zawsze mnie witał. nogi się pode mną ugięło  ciało wylądowało w objęciu wuja  który szybko wyprowadził mnie z kaplicy. nie myślałam  że to będzie tak bolało  że jego śmierć pozostawi tak wielką pustkę w moim sercu. łzy płynęły bez ustanku  zostawiając na polikach ciemne smugi  ginąc gdzieś w kroplach deszczu  szybki oddech przeszedł w płytkie  nieregularne dyszenie  a skostniałe ręce trzęsły się  ściskając mocno czerwoną różyczkę. starałam się trzymać  jakoś panować nad emocjami  ale moje siły były na wyczerpaniu. wszystko we mnie krzyczało  buntowało się. miałam mu jeszcze tyle do powiedzenia  tyle do pokazania  a jedyne co mogłam zrobić w tej chwili to szepnąć jak mocno go kocham i spojrzeć ostatni raz na opuszczająca się w dół trumnę.

cynamoon dodano: 19 luty 2014

wiesz co było najgorsze? co sprawiło, że serce na chwilę się zatrzymało? gdy spojrzałam na jego bladą twarz, pozbawioną mimiki, pozbawionej radosnego uśmiechu, którym zawsze mnie witał. nogi się pode mną ugięło, ciało wylądowało w objęciu wuja, który szybko wyprowadził mnie z kaplicy. nie myślałam, że to będzie tak bolało, że jego śmierć pozostawi tak wielką pustkę w moim sercu. łzy płynęły bez ustanku, zostawiając na polikach ciemne smugi, ginąc gdzieś w kroplach deszczu, szybki oddech przeszedł w płytkie, nieregularne dyszenie, a skostniałe ręce trzęsły się, ściskając mocno czerwoną różyczkę. starałam się trzymać, jakoś panować nad emocjami, ale moje siły były na wyczerpaniu. wszystko we mnie krzyczało, buntowało się. miałam mu jeszcze tyle do powiedzenia, tyle do pokazania, a jedyne co mogłam zrobić w tej chwili to szepnąć jak mocno go kocham i spojrzeć ostatni raz na opuszczająca się w dół trumnę.

Miło  że przepraszasz. Dobrze  że zauważyłeś swój błąd i patrząc na moje rany  sumienie wpierdala Cię od środka. Doceniam to  że przyszedłeś i przyznałeś  że zjebałeś. Nie to  że jestem zła  że Cię nienawidzę  nie  nie. Za wiele bolesnych słów padło między nami  żebyśmy mogli to naprawić. Nie chodzi o fakt braku wybaczenia  chodzi o to  że nie potrafię na Ciebie już patrzeć w ten sam sposób  wiedząc jak mocno potrafisz zranić. Doceniam przeprosiny  ale one niczego już między nami nie zmieniają. esperer

esperer dodano: 18 luty 2014

Miło, że przepraszasz. Dobrze, że zauważyłeś swój błąd i patrząc na moje rany, sumienie wpierdala Cię od środka. Doceniam to, że przyszedłeś i przyznałeś, że zjebałeś. Nie to, że jestem zła, że Cię nienawidzę, nie, nie. Za wiele bolesnych słów padło między nami, żebyśmy mogli to naprawić. Nie chodzi o fakt braku wybaczenia, chodzi o to, że nie potrafię na Ciebie już patrzeć w ten sam sposób, wiedząc jak mocno potrafisz zranić. Doceniam przeprosiny, ale one niczego już między nami nie zmieniają./esperer

 teraz sam  do niedawna jeszcze z Tobą dzieliłem swoje problemy bo sam doskonale przez nie przechodziłeś. nie musiałem zmuszać umysłu czy ciała by Ci złożyć pokłon za każdą pomoc którą mi oferowałeś. w Tobie znalazłem przyjaciela a to naprawde wiele  teraz żeby zabić krwawienie mojego serca nie użyje papierosa którym napewno byś mnie poczęstował. musze użyć tych rad i wskazówek które mi zostawiłeś i przede wszystkim przejąć po Tobie odpowiedzialność która ciązyła na Tobie podczas Twojego pobytu tutaj.  dla.niej

dla.niej dodano: 18 luty 2014

"teraz sam, do niedawna jeszcze z Tobą dzieliłem swoje problemy bo sam doskonale przez nie przechodziłeś. nie musiałem zmuszać umysłu czy ciała by Ci złożyć pokłon za każdą pomoc którą mi oferowałeś. w Tobie znalazłem przyjaciela a to naprawde wiele, teraz żeby zabić krwawienie mojego serca nie użyje papierosa którym napewno byś mnie poczęstował. musze użyć tych rad i wskazówek które mi zostawiłeś i przede wszystkim przejąć po Tobie odpowiedzialność która ciązyła na Tobie podczas Twojego pobytu tutaj."-dla.niej

Jezu  nie daję rady  nie mam siły  czasami myślę  że jestem bipolarna  a może po prostu pojebana  ale nie mam siły  na nic  chce umierać  pić wino i płakać  leżeć na podłodze i zakopać się przed światem w koc  a jest tyle rzeczy do zrobienia  muszę wyjść  na uczelnię  do banku i załatwić nam nowe mieszkanie i w lodówce nic już nie ma  a Ty tak często i długo milczysz ostatnio i zaczynam myśleć  że między nami też już niczego nie ma i nie oszukuję się  jest naprawdę źle  nigdy nie było między nami tak źle  a ja  ja nie mam siły  żeby walczyć  żeby cokolwiek naprawiać  żeby starać się bardziej  ale wyjdziemy z tego  tylko pamiętaj  obiecałeś   na dobre i na złe   to jest moje złe  najgorsze i wybacz  musisz zostać.

niecalkiemludzka dodano: 17 luty 2014

Jezu, nie daję rady, nie mam siły, czasami myślę, że jestem bipolarna, a może po prostu pojebana, ale nie mam siły, na nic, chce umierać, pić wino i płakać, leżeć na podłodze i zakopać się przed światem w koc, a jest tyle rzeczy do zrobienia, muszę wyjść, na uczelnię, do banku i załatwić nam nowe mieszkanie i w lodówce nic już nie ma, a Ty tak często i długo milczysz ostatnio i zaczynam myśleć, że między nami też już niczego nie ma i nie oszukuję się, jest naprawdę źle, nigdy nie było między nami tak źle, a ja, ja nie mam siły, żeby walczyć, żeby cokolwiek naprawiać, żeby starać się bardziej, ale wyjdziemy z tego, tylko pamiętaj, obiecałeś, "na dobre i na złe", to jest moje złe, najgorsze i wybacz, musisz zostać.

I duma nie pozwoli nam tego naprawić. Padło zbyt wiele bolesnych słów  żebyśmy teraz mogli wrócić z uśmiechem na ustach. Rzucaliśmy epitetami  zapominając  że bolą one bardziej od czynów. Raniliśmy się nawzajem i udawaliśmy  że tak dobrze  że tego właśnie chcemy  że ja i Ty  że nie ma i nigdy nas nie było. Żadne nie pokazało emocji  zagłuszaliśmy odgłos łamanego serca  bo tak łatwiej  bo prościej  bo nie trzeba się tłumaczyć  że oto miałam w sobie jakąś miłość. Spieprzyliśmy to na własne życzenie  spierdoliliśmy coś ważnego  bo oboje się boimy. Łatwiej popierdolić znajomość  niż  własną dumę. Wbiliśmy sobie noże z uśmiechem na ustach i nikt nie dowie się  że umieram przez to po raz setny. Tęsknie  ale nie wolno Ci tego wiedzieć. esperer

esperer dodano: 17 luty 2014

I duma nie pozwoli nam tego naprawić. Padło zbyt wiele bolesnych słów, żebyśmy teraz mogli wrócić z uśmiechem na ustach. Rzucaliśmy epitetami, zapominając, że bolą one bardziej od czynów. Raniliśmy się nawzajem i udawaliśmy, że tak dobrze, że tego właśnie chcemy, że ja i Ty, że nie ma i nigdy nas nie było. Żadne nie pokazało emocji, zagłuszaliśmy odgłos łamanego serca, bo tak łatwiej, bo prościej, bo nie trzeba się tłumaczyć, że oto miałam w sobie jakąś miłość. Spieprzyliśmy to na własne życzenie, spierdoliliśmy coś ważnego, bo oboje się boimy. Łatwiej popierdolić znajomość, niż własną dumę. Wbiliśmy sobie noże z uśmiechem na ustach i nikt nie dowie się, że umieram przez to po raz setny. Tęsknie, ale nie wolno Ci tego wiedzieć./esperer

Dzisiaj nie wystarczy  że chcę  nie wystarcza nawet  że się staram  że myślę  tęsknię  dziś musi być powód  dowód  ludzie nie mają w sobie wiary.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 16 luty 2014

Dzisiaj nie wystarczy, że chcę, nie wystarcza nawet, że się staram, że myślę, tęsknię, dziś musi być powód, dowód, ludzie nie mają w sobie wiary. / nieracjonalnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć