 |
Za rozpad naszego związku winiłam tylko siebie. Przez cały czas gdybałam i liczyłam swoje błędy. Gdy ochłonęłam i zaczęłam racjonalnie myśleć, doszłam do wniosku, że nic wielkiego nie zrobiłam. Obrażanie się o głupoty, zazdrość przecież były na porządku dziennym. Mi nie zależało na dobrych ocenach. Nie obchodziła mnie opinia innych na nasz temat. Nie kłamałam nigdy, gdy mówiłam o swoich uczuciach do Ciebie. Nie udawałam, że jest dobrze. Nie potrafiłam mieć wyjebane na Twoją osobę. I to nie ja nie potrafiłam tego wszystkiego powiedzieć prosto w oczy.
|
|
 |
Najbardziej kochałam Cię za to, że potrafiłeś w ciągu pięciu sekund naprawić największy błąd. Jednak nie wiedziałam, że potrafisz również wszystko rozjebać w tak krótkim czasie.
|
|
 |
Wiesz jak fajnie obejrzeć stare zdjęcia z przedszkola i podstawówki? Wiesz jak fajnie powspominać starych kumpli? Wiesz jak fajnie przypomnieć sobie wszystkie przypały za dzieciaka? Wiesz jak fajnie, gdy nie jesteś chwilowo najważniejszy w mojej głowie? Nawet nie masz pojęcia.
|
|
 |
To nie jest płacz, ja siedzę skulona wręcz krzycząc. Bijam paznokcie w kostki, zagryzam wargi do krwi, nie daje sobie rady, nie chcę tu być. /improwizacyjna
|
|
 |
Tak cholernie nie chciałam odejść po raz kolejny, nie chciałam uciekać, bać się, żyć bez niego. Mimo, że nie powinnam, wciąż chciałam kochać. /improwizacyjna
|
|
 |
Przecież pożegnania bolą, przecież to nie tego chcę, być może muszę, może to konieczne. /improwizacyjna
|
|
 |
|
doskonale wiedziałam jak to się skończy , świadoma byłam tego , że znowu będę cierpieć i zacznę z nałogami ale mimo to brnęłam w to , wjebałam się w to bagno zwane 'miłością' ponownie zaufałam tej samej osobie i ponownie zostałam zniszczona , zniszczona jak ten jebany titanic który poszedł na dno . /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
Wjebałam się w toksyczność znów łzy są tego potwierdzeniem. Zabierz mnie, rozumiesz? zabierz, zanim znów padną te pieprzone dwa słowa z moich ust. /improwizacyjna
|
|
 |
"czasem w życiu człowieka przychodzi moment ze lepiej jest odpuscic, zmiast probowac, bo ile razy można upaść , trzeba walczyć ale najpierw trzeba się zastanowić czy to o co się walczy ma jakikolwiek sens , bo nic nigdy nie będzie tak jak dawniej, trzeba wziaść sie w garść otrzeć łzy , i powiedzieć ze da się rade chuj ze ból ważne ze ma się ta sile w sobie ta sile dają przyjaciele a nie ON bądź Ona."
|
|
 |
Wiesz co boli najbardziej? To, że ludzie to egoiści. Pieprzeni materialiści. Liczą się tylko pieniądze i wygląd. A może warto się na chwilę zatrzymać? Pomyśleć kto przez nas cierpi? Może uda się jeszcze to naprawić? Bo warto.
|
|
 |
Milczenie po godzinach krzyku. Nasze kroki wśród pustych ulic miasta. Środek nocy. Kolejna kłótnia, kolejne słowa raniące jak noże w nasze serca. Znów jesteśmy osobno, po raz kolejny zapomnieliśmy słów wspólnego szeptu.
|
|
 |
Wytłumacz mi dlaczego nie wybieramy uczuć? Kochamy osoby, które na tą miłość nie zasługują. Robimy wszystko dla nich, a tak naprawdę nie powinni dostać połowy z tego. Darzymy zaufaniem, którym oni rzucą nam potem prosto w twarz z szyderczym uśmiechem. Wykorzystują, czerpią z nas pokłady energii, wyzyskują na własne potrzeby. Są toksyczni, ale wciąż kochamy, wierząc, że może po prostu się zgubili w tym popapranym życiu i kochają nas, tak mocno jak my ich. /improwizacyjna
|
|
|
|