|
Ideał z jedną, drugą, trzecią, setną wadą. ♥
|
|
|
Nie da się wytłumaczyć czegoś, czego samemu nie jest w stanie się pojąć.
|
|
|
z początku tęskniłam minutę na minutę, potem minutę na godzinę, na dobę, tydzień, miesiąc, rok. Tęsknota przez jedną maleńką minutkę w roku, to już żadna tęsknota.
|
|
|
ty pożeraczu serc za dychę, nie wart złamanego grosza!
|
|
|
kiedyś zamienię Cię w strusia i przestraszę na betonie!
|
|
|
Miłość to sukinsyn, to ON nie ONA.
|
|
|
masz gdzieś? nie martw się, ja też.
|
|
|
to tylko i wyłącznie twoja zajebista strata!
|
|
|
Boli mnie ta dziura po emocjach..
|
|
|
Czy do Ciebie w ogóle dociera to co mówię? Pieprz go mówię Ci. Pieprz! Jesteś zajebista. Rozumiesz? Zajebista. Jesteś sobą. To Ty. Przypomnij sobie. I pieprz go. Pieprz.
|
|
|
Zostaw mnie nie kuś nie mów nie wołaj
daj skołatanym myślą odpocząć już pora
oddaj choć moment nie widzisz że tonę
pozwól mi usnąć chce wyrwać się koniec / peja - pozwól mi życ
|
|
|
Bawiłam się wczoraj z trzema. Jeden miał twoje oczy, drugi uśmiech, trzeci słodkie spojrzenie, ale złączyć ich w jedno się nie da, a poza tym wyszłaby jakaś cholernie marna kopia.
|
|
|
|