 |
podaj mi rękę, bo ja chyba spadam w dół.
|
|
 |
chodź, pokażę Ci, jak bardzo chcę byś był.
|
|
 |
kłamstwa bolą. szczególnie Twoje. [691]
|
|
 |
coraz częściej milczę, coraz częściej życie nie ma sensu. [691]
|
|
 |
do dziś pamiętam te nasze wstydliwe pocałunki na przywitanie. [691]
|
|
 |
zamyka drzwi, a Ty już wiesz, że będzie myśleć przez cały dzień.
|
|
 |
świat nie słucha i niczego wciąż nie pojął, trzy tysiące lat, a wojny wciąż nie są historią.
|
|
 |
jesteś zwykłym dupkiem w czarnym BMW, jesteś zwykłym dupkiem, pełno takich tu.
|
|
 |
Nienawidzę Cię suko za moment,w którym on spojrzał na Ciebie z uśmiechem./esperer
|
|
 |
Myśl o mnie przed snem, bo ja zawsze to robię./esperer
|
|
 |
Nie chcę wyobrażać sobie jakby to było bez Ciebie. Bez Twoich porannych i wieczornych wiadomości, bez pocałunków, bez tej świadomości,że jesteś mój i tylko mój i to właśnie mnie wybrałeś spośród tylu innych lasek. Mimowolnie łzy pojawiają się pod powiekami, gdy się od siebie oddalamy, gdy znowu jestem zazdrosna i boję się utraty tego co w życiu mam najcenniejsze./esperer
|
|
 |
Czasami po prostu paraliżuję Cię wizja utraty ważnej osoby, tak jak mnie teraz./esperer
|
|
|
|