 |
nie pokochałbyś mnie takiej, jaka jestem i dlatego udawałam kogoś innego. [691]
|
|
 |
on mnie zabił, a ja nadal żyję. muszę żyć. [691]
|
|
 |
-bo dostaniesz klapsa! -to ja Ci oddam! -a jak Cię tak długo pocałuję, to też oddasz? [691]
|
|
 |
wkurwia mnie sam fakt, że moglibyście być razem. [691]
|
|
 |
Nie musisz dostawać za mnie w mordę, żebym wiedziała,że mnie kochasz./esperer
|
|
 |
Albo teraz odejdziesz, póki jeszcze aż tak cholernie nie zabolisz, albo zostań ze mną i po prostu kochaj./esperer
|
|
 |
Pogodzisz się z tym, że on już nie jest Twój, że już nie układacie się razem do snu, albo, że nie będzie już pierwszym numerem,który wybierzesz,kiedy będzie Ci źle. On wyszedł z Twojego życia i sobie z tym poradzisz, naprawdę. Ogarniesz wszystko, ale nie zapomnisz./esperer
|
|
 |
Twoja poczta głosowa utula mnie do snu, bo Ty już nie chcesz tego robić./esperer
|
|
 |
Myślałam,że wiem co to szczęście, a potem poznałam Ciebie./esperer
|
|
 |
Pojawił się on i powoli leczy moje serce. Mam nadzieję,że nie otworzy starych blizn i jeszcze nie dostarczy nowych./esperer
|
|
 |
[691] 2012-07-12 00:00:06 ja nie wiem co Ty w ogole we mnie widzisz jest milion lepszych dziewczyn ode mnie [xxx] 2012-07-12 00:00:21 nie ma.. nie spotkałem żadnej [691] 2012-07-12 00:00:31 no to spotkasz
|
|
 |
uzależniliśmy się od siebie, a mimo to nie mamy zamiaru się leczyć.
|
|
|
|