|
On 08.01.2011 = On 08.01.2012 ... i ... On 08.01.2011 =/= On 08.01.2012 więc nie rozumiem matematyki.
|
|
|
Mam przed oczami dwa obrazy, obraz Ciebie, i Jego. On, odszedł jakiś czas temu. W sumie nie wiem jak. Nie zauważyłam., mimo że odchodził przez kilka miesięcy. Zatęskniłam za nim gdy już go nie było. Doceniłam go gdy już go nie było. Cały czas byłam pewna że ciągle jest. Ale odszedł, Zamiast Go przyszedłeś Ty. I pomyśleć, że kiedyś byłeś Nim.
|
|
|
Chcę idealności, doskonałości, miłości, uczynności, życzliwości, chcę spełnienia tego co chcę.
|
|
|
Chcę byś był idealny, jak to ze snu, byś był każdą moją spełnioną myślą, każdym natchnieniem. Byś wyprzedzał moje marzenia, do tego stopnia, bym wyzbyła się marzeń.
|
|
|
Chcę już wiosnę. Chcę wstawać rano z entuzjazmem, że czeka mnie długi, ciepły dzień, spędzony z tym najważniejszym
|
|
|
lepiej jest mieć burdel w pokoju, niż pokój w burdelu.
|
|
|
jak mówisz że wszystko potrafisz, to powiedz literę 'b' z otwartymi ustami.
|
|
|
Chyba nie potrafię być dla Ciebie miła.
|
|
|
Wolę kłócić się z nim i mieć pewność, że jest, niż żyć w zgodzie wiedząc, że go ze mną nie ma.
|
|
|
I wolę kłócić się z Tobą, niż całować kogokolwiek innego !
|
|
|
mówi przyjaciel do przyjaciela; - za nami na piasku zobaczysz ślady naszych stóp i będziesz wiedział, że zawsze byłem przy tobie. - drugi cofa się i ogląda ślady i mówi - a tu, gdy miałem największe problemy, jest tylko ślad jednych stóp.. - na co pierwszy mu odpowiada - bo tutaj niosłem Cię na rękach.
|
|
|
mikołaj nie potrzebował listu, poczytał mi w myślach. stary, dzięki za Niego, ej.
|
|
|
|