 |
Spytał czy mi już na nim nie zależy, nie odzywam się na sms'y. W za dużym swetrze, brudnym od tuszu do rzęs, pogryzionymi wargami odpowiedziałam mu, że to nie jest tak, że mi nie zależy. Ja po prostu nie daję sobie już rady.
|
|
 |
mogłam się tego spodziewać. kiedy chcę zapomnieć, wracasz. obiecujesz, że się zmienisz i będzie jak dawniej. następnie znów odchodzisz i jesteś sobą.
|
|
 |
Kiedy pewnego dnia oświadczyłam mu, że odchodzę. Nie uwierzył, zaczął się śmiać i poklepywać mnie po ramieniu, że i tak się odezwę. Minął miesiąc a to on co piątek jest sklepany przez kolegów mówiących 'stary, zapomnij ona nie wróci'.
|
|
 |
Nie potrafię go już kochać, po prostu.
|
|
 |
patrzę a tu moblo działa :o aż szok..
|
|
 |
"Jestem jedynym, co sprawił ze dumnie używasz słowa skurwiel."
|
|
 |
co pozwoliło mi o nim zapomnieć ? ten najpiękniejszy gatunek muzyki, rap. do dziś pamiętam wieczorne dni po rozstaniu, kiedy siedziałam w fotelu w szarej bluzie i słuchawkami w uszach. dobry bit O.S.T.R. i Pezeta, po policzku płynęły łzy. co jakiś czas uśmiechałam się, to dzięki niej. to ta muzyka pozwala mi się pozbierać po tym co najbardziej kochałam, żeby wypełnić sobą pustkę w sercu, którą on zostawił.
|
|
 |
nie pytaj mnie czy go kochałam. nie teraz, to nie ten czas. prawdopodobnie okłamałabym Cię, ze złości i nienawiści mogłabym powiedzieć, że nigdy nie łączyło nas żadne uczucie.
|
|
 |
"Siedzę i kreślę słowo za słowem. Kolejny tekst, kolejny traktuję jak spowiedź, kolejny wers. Ludzie pytają - ile mogę? Odpowiadam - do bólu, na ile mi pozwoli zdrowie."
|
|
 |
"Jestem daleko zarazem tak blisko, nie miałem już siły walczyć to wszystko, aby kochać nie wystarczy wybaczyć.. "
|
|
 |
"Myśle o tej idealnej wciąż i nie mogę znaleźć takiej, o którą będę się troszczył i nawzajem"
|
|
|
|